Data: 2000-05-26 05:40:22
Temat: Re: jeszcze jedno pytanko
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysztof Koterba" <k...@r...pl> napisał w wiadomości
news:39277733.E1A71D77@rsw.pl...
> "Krzysztof Marusiński" wrote:
> > Jeżeli to wałowanie chcesz stosować (przy gęstej trawie jest ono jakby
> > zbędne )
>
> Piszemy o pierwszym walowaniu po sianiu, gdy mlode siewki maja dopiero
> kilka sentymetrow - ja bym tu nie mowil o gestej trawie
Możesz, więc, mówić o gęstości wschodów. Po zasianiu kilku trawników,
patrząc na wschody bedziesz widział gęstość trawy.
>a ewentualnie
> dopiero jej zaczatkach (ile Ty siejesz kg nasion na 100m2 ? ).
2-2,5 kg
> Nie rozumiem. Po co? Walowanie po siewie stosuje sie po to, by "wbic"
> nasiona w podloze.
Nie jest to prawdą. Dużym błędem jest pozostawienie nasion niezakrytch.
Jesli zastosowales zakrycie nasion (przez zagrabianie
> lub przysypanie) to walowanie w tym miejscu jest jakby zbedne. Dodatkowo
> utwardza wierzchnia warstwe gleby co prowadzi do latwiejszego jej
> wysuszania (jesli sie nie myle) co pogarsza nasionom warunki
> kielkowania.
>
Polepsza.
W normalnych warunkach, nasiona korzystają z wilgoci która podciągana jest
przez glebę z niższych warstw. Aby utworzyć warunki do takiego podsiąkania
gleba powinna mieć odpowiednią strukturę.
Taka strukturę posiada przed zabiegami związanymi z przygotowaniem jej do
siewu.
Po zniszczeniu tej struktury następuje naturalny proces jej odtwarzania
trwający kilka tygodni.
Aby ten okres skrócić, stosuje się odpowiednie zabiegi na uprawach
wielohektarowych (wałowanie), a także przy zasiewaniu marchewki na grządce
(uklepywanie ręką i odpowiednie podlewanie).
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
--
Własna strona WWW, w 5 minut, bez znajomości HTML - http://wizytowka.pl
|