Data: 2006-03-31 11:34:49
Temat: Re: jeszcze raz Re - o kodowaniu, formatowaniu i grupie
Od: "ewa" <m...@l...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz"
> Nie wiem, Michale, ale ja osobiście zaczynam się też czuć zniechęcona.
> Wydawało mi się, że reguły językowe wymyślone zostały nie po to, by
> uprzykrzać życie jednej konkretnej osobie, ale ułatwić je całemu ogółowi.
I
> jak czytam jakieś takie uwagi, że "po co komu ta ortografia", albo "nie
będę
> pisać z ogonkami, bo nie", to tak mi się nasuwają smętne refleksje o
> wychowaniu, systemie edukacyjnym, a w ostateczności o lenistwie i
egoizmie.
> I naprawdę nie mam już ochoty odpisywać na tematy ogródkowe osobom
piszącym
> niechlujnie.
jak Wy ciągle to "re" ciągniecie to i ja się do"re" łączę.
Będąc pod wrażeniem znalezienia grupy "ogródkowej" też niewiele o sobie
napisałam.
i tak czytając te Wasze zdania na wyłoniony temat myslę że też winnam
wyjaśnienie.
Neta mam od roku i jesteście drugą grupą dyskusyjną, którą widzę.
W tamtej panują zupełnie odmienne obyczaje.
Nauczono mnie ze namiarów na siebie, nazwisk się nie podaje, maile sa
fałszywe, rozmowy o tzw "zyciu w realu" , tym co się robi, gdzie się pracuje
są tabu. Takie rzeczy można robić przez gg a nie "na grupie".
Więc jeśli robię coś nie tak, popełniam jakies gafy (na pewno literówki, bo
kiepsko jeszcze piszę) to proszę o pouczenie "zielonej". Ja się nie obrażam
;))))
--
ewa
|