Data: 2004-03-16 14:40:46
Temat: Re: już nie chce mi się czasem żyć :(
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hafsa" <a...@n...www> napisał w wiadomości
news:c37075$3bc$1@inews.gazeta.pl...
> Krystyna*Opty* wrote:
> > Mnie już też powoli irytują takie teksty jak lusi.
>
> Jak cie irytuja, to ich nie czytaj, to jest grupa dla WSZYSTKICH, nowych
> tez.
Nic nowego mi nie powiedziałaś, o czym bym nie wiedziała z opisu grupy.
> > I miałam ochotę odpowiedzieć na jej post tak:
> > "Jak widać, jesteś wyraźnie uzależniona od cukru. Huśtawka nastrojów
> > to efekt znacznych zaburzeń hormonalnych. Nie słyszałam, żeby dieta
> > Montignaca regulowała gospodarkę hormonalną."
>
> A gdzies wyczytala, ze ona jest na MM< skoro w poscie nizej pyta, co to
jest
> MM?
I wystarczy. Nie sądzę, żeby interesowała się dietą, której nie zamierza
spróbować.
> > Ale zrezygnowałam z pisania do niej, ponieważ ona JUŻ WYBRAŁA MM
> > i każdą radę od niestosującego MM, prawdopodobnie przyjęłaby
> > negatywnie, jako zamach na jej wolę. Więc niech sobie stosuje MM. Jej
> > sprawa.
> skad masz takei dane?
Dane dane... ;) chcesz może linki conajmniej z badań harwardzkich? ;)
> czytalas statystyki psychiatrow, czy piszesz z wlasnego podworka?
Poczytaj sobie fora i grupy dyskusyjne z tematyką anoreksji, depresji,
niepłodności itp. w kontekście żywienia, jakie stosują ludzie z tymi
problemami. Przejdź się po szpitalach. Czy tam znajdziesz optymalnych, czy
atkinsowców? Nie. Tam znajdziesz ludzi odchudzających się i będących na tzw.
"zdrowej diecie" - cokolwiek to znaczy. ALE NIE żywiących się tłusto i
niskowęglowodanowo! Tam masz odpowiedź, wystarczy tylko chcieć to zauważyć.
Ale ja widzę - należysz do tych, co uwierzą tylko w dane z badań
statystycznych i naukowych. Niestety, chyba takich badań narazie nikt nie
robi. A na szukanie igły w stogu siana nie mam czasu.
> > W ogóle na dietach wysokotłuszczowych ma się po prostu dużą odporność
> > psychiczną i pogodę ducha! :)
>
> Tak? a skad takie dane?
Choćby z mojego podwórka i z doświadczeń wielu innych optymalnych.
Ja WIEM z własnego doświadczenia - co to depresja.
I mnie z depresji WYLECZYŁA dieta optymalna.
> > A poza tym szokujący i krótki post ali spełnił swoje zadanie i lusia
> > psychicznie właściwie zareagowała (cytuję):
> > "sam się utop. co do wyglądu to nie jest ze mną tak tragicznie bo
> > lubię o dbać o swój wygląd i nie jedna chuda lala nie jest tak
> > atrakcyjna jak ja ;) trochę się pozbierałam. muszę dobrze przemyśleć
> > dietę - bo takie dołki to okropność. poczytam trochę o waszej diecie
> > i zrobię plan." Koniec cytatu.
>
> I myslisz, ze napisala to pod wplywem Alego? Czytasz cos, czego ja nie
> widze?
Naprawdę nie widzisz? Wprawdzie nie cytowała go, ale napisała:
"sam się utop..." itd.
W dodatku źle zrozumiała sprawę wyglądu. Alemu chodziło zapewne o wygląd
po śmierci... ;] Po prostu po strzale w głowę można sobie trochę twarz
zmasakrować, no nie? ;]
Krystyna
P.S. Że też takie proste, widoczne rzeczy trzeba tłumaczyć...
Kończę na tym - nie znoszę takich pseudodyskusji typu dzielenia włosa
na czworo. Zawsze to się kończy pyskówką... EOT.
|