juz wysiadłam z rozumieniem...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 154
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2003-06-25 12:58:47
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...Od: "Iwcia&Pstryk" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Właśnie!
> Jeśli się nie obrazisz ani nie odbierzesz tego opacznie to za pozwoleniem:
> mam wrażenie, że zaczynasz wsiadać (IMVHO!)
a to się okaze w tak zwanym praniu....:)
Pa
Iwcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
42. Data: 2003-06-25 14:50:50
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...Od: "rena" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "kolorowa" <v...@i...pl> napisał w wiadomości
news:2327-1056531342@as2-246.poleczki.dialup.inetia.
pl...
> Myślę, że w przypadku samobójstwa zbyt łatwo się mówi o chodzeniu na
> łatwiznę. Nie wydaje mi się też, żeby (oprócz przypadków dotyczących
ogólnie
> chorób psychicznych) taki człowiek nie wiedział, co robi.
> Wydaje mi się, że samobójstwo jest niezwykle trudnym krokiem, ale w tej
> konkretnej chwili wydaje się być tym mniejszym złem. W tej konkretnej
chwili
> człowiek traci jakąkolwiek nadzieję na zmianę, w tej samej chwili wyobraża
> sobie, że będzie musiał z tym ciężarem żyć i jest to dla niego
straszniejsze
> niż śmierć. Ten ból jest silniejszy niż instynkt przetrwania. Myślę, że
> dlatego tak trudno jest przewidzieć czyjeś samobójstwo. Szczególnie w
> społeczeństwie pt. "keep smiling".
co za madre slowa! calkowicie sie pod nimi podpisuje!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2003-06-25 16:36:53
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora
Wprąciłem się, gdyż kolorowa <v...@i...pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:
> Myślę, że w przypadku samobójstwa zbyt łatwo się mówi o chodzeniu
> na łatwiznę. Nie wydaje mi się też, żeby (oprócz przypadków
> dotyczących ogólnie chorób psychicznych) taki człowiek nie
wiedział,
> co robi. Wydaje mi się, że samobójstwo jest niezwykle trudnym
> krokiem, ale w tej konkretnej chwili wydaje się być tym mniejszym
> złem.
A co trudnego w zrobieniu kroku stojąc na krawędzi dachu, łykając 30
tabletek i powiedzieć, że się idzie wcześniej spać, żeby nie
przeszkadzać?
Często sobie myślę, jak to jest łatwo wskoczyć na przejście, gdy
przetaczają się przez nie ciężarówki, jak to łatwo ostrym nożem
przeciąć tętnicę na szyi.
Ania K ma rację.
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2003-06-25 19:10:30
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy widzieliście tę reklamę, w której "Z. Boczek" <z...@U...pl>
mówi:
>A co trudnego w zrobieniu kroku stojąc na krawędzi dachu, łykając 30
>tabletek i powiedzieć, że się idzie wcześniej spać, żeby nie
>przeszkadzać?
>
>Często sobie myślę, jak to jest łatwo wskoczyć na przejście, gdy
>przetaczają się przez nie ciężarówki, jak to łatwo ostrym nożem
>przeciąć tętnicę na szyi.
Więc czemu tego nie robisz, skoro to takie proste?
Agnieszka
--
GG 1584 (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2003-06-25 19:46:29
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...Od: "puchaty" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:7ssjfvsaq1fampe381eh8ivl2k6nn21d5q@4ax.com...
>
> Więc czemu tego nie robisz, skoro to takie proste?
Może nie chce, nie potrzebuje, nie boi się na tyle, by uciekać.
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2003-06-25 20:01:56
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora
Wprąciłem się, gdyż Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> i te
mądrości wymagają stanowczej erekcji:
>> A co trudnego w zrobieniu kroku stojąc na krawędzi dachu, łykając
>> 30 tabletek i powiedzieć, że się idzie wcześniej spać, żeby nie
>> przeszkadzać?
>> Często sobie myślę, jak to jest łatwo wskoczyć na przejście, gdy
>> przetaczają się przez nie ciężarówki, jak to łatwo ostrym nożem
>> przeciąć tętnicę na szyi.
> Więc czemu tego nie robisz, skoro to takie proste?
Bo uważam, jak Iwcia, to za splunięcie w twarz wszystkim, którzy
walczą o życie.
Bo uważam, że życie jest piękne i je kocham.
Bo patrzyłem na śmierć z bliska, dotykałem ją i to, co z martwych
zostało?
Bo uwazam, że nie dość słupów i klatek jeszcze obznaczyłem moczem.
Bo nie mogę wypić całego piwa na świecie, ale wciąż próbuję.
"...Umrzeć to nie sztuka, natomiast sztuką jest żyć, prawdziwym
arcydziełem żyć i nie zejść na psy" (Liroy - "... i co dalej?!")
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2003-06-25 20:16:18
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...Od: Małgorzata.M <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Z. Boczek wrote:
> "...Umrzeć to nie sztuka, natomiast sztuką jest żyć, prawdziwym
> arcydziełem żyć i nie zejść na psy" (Liroy - "... i co dalej?!")
"więc naucz się siebie kontrolować, bo bardzo łatwo w piachu
wylądować.."
--
Gośka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2003-06-25 20:24:21
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy widzieliście tę reklamę, w której "puchaty" <p...@w...pl>
mówi:
>> Więc czemu tego nie robisz, skoro to takie proste?
>
>Może nie chce, nie potrzebuje, nie boi się na tyle, by uciekać.
Więc to nie jest aż takie proste.
Agnieszka
--
GG 1584 (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2003-06-25 21:03:53
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy widzieliście tę reklamę, w której "Z. Boczek" <z...@U...pl>
mówi:
>> Więc czemu tego nie robisz, skoro to takie proste?
>
>Bo uważam, jak Iwcia, to za splunięcie w twarz wszystkim, którzy
>walczą o życie.
>Bo uważam, że życie jest piękne i je kocham.
>Bo patrzyłem na śmierć z bliska, dotykałem ją i to, co z martwych
>zostało?
>Bo uwazam, że nie dość słupów i klatek jeszcze obznaczyłem moczem.
>Bo nie mogę wypić całego piwa na świecie, ale wciąż próbuję.
>
>"...Umrzeć to nie sztuka, natomiast sztuką jest żyć, prawdziwym
>arcydziełem żyć i nie zejść na psy" (Liroy - "... i co dalej?!")
Czyli jednak prostota pewnych rozwiązań nie jest taka oczywista. Wygląda
na to, że najpierw trzeba podjąć pewne decyzje, dojść do pewnego muru.
Jak pisałeś - nic trudnego, żeby "wskoczyć na przejście, gdy
przetaczają się przez nie ciężarówki, /.../ ostrym nożem
przeciąć tętnicę na szyi" - nic trudnego, a jednak więksozść z nas tych
łatwych i nieskomplikowanych w sumie czynności by nie zrobiła.
Agnieszka
--
GG 1584 (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2003-06-25 21:23:33
Temat: Re: juz wysiadłam z rozumieniem...Od: "puchaty" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:t61kfvga08ini5l2tiul5g9gfl0k00ldg5@4ax.com...
> Czy widzieliście tę reklamę, w której "puchaty" <p...@w...pl>
> mówi:
>
> >> Więc czemu tego nie robisz, skoro to takie proste?
> >
> >Może nie chce, nie potrzebuje, nie boi się na tyle, by uciekać.
>
> Więc to nie jest aż takie proste.
Co ty Agnieszka z tym proste, nieproste?
Chyba tylko z seksem jest tak, że sama prostota usprawiedliwia działanie. (a
prostata niedziałanie;-)
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |