« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-07-13 11:45:00
Temat: Re: kaloryferowa rurka / dziura w suficie / głosni sasiedziOn Wed, 13 Jul 2005 13:35:51 +0200, "Jarek P."
<jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote:
>Ma tez przy prawdopodobnym braku wprawy w poslugiwaniu sie pianka
>spore szanse na zafajdanie nia siebie, sciany, okna i wszystkiego
>wokól,
Przyznam ze sie tego troche boje :)
>a pianka w przeciwienstwie do silikonu czysci sie potem bardzo
>ciezko (przy czym poziom tego 'bardzo' dazy do nieskonczonosci).
>Nie to, zebym sie upieral przy swoim pomysle za wszelka cene, ale tak
>mi sie po prostu wydaje, ze silikon w tym wypadku bedzie i prostszy w
>uzyciu i pewniejszy a równie skuteczny.
Pomysl z silikonem zainteresowal mnie. Tylko ze mam silikon w tubce -
takiej jak jakis krem czy pasta do zebow, bez stozkowatego
wykonczenia, czy jest sens bawic sie tym (jak to tam umiescic?), czy
jednak kupic taki w jakims "pistolecie"? Wolalabym wykorzystac to co
mam, jednak nie wiem czy cos z tego wyjdzie.
--
Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-07-13 11:54:20
Temat: Re: kaloryferowa rurka / dziura w suficie / głosni sasiedziUżytkownik "Sabina" <g...@t...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:tev9d15jnscm5eh21u03c6a5f1p2bun1v2@4ax.com...
> [...]mam silikon w tubce - takiej jak jakis krem czy pasta
> do zebow, bez stozkowatego wykonczenia, czy jest sens bawic
> sie tym (jak to tam umiescic?)[...]
Na upartego choćby i upchać palcem, starając się nadmiernie nie upaprać
okolicy. Ewentualnie można spróbować odciąć róg tubki i wyciskać z
zakręconej drugą stroną. To, czego silikon ma się trzymać, musi być czyste i
suche. Silikon nie klei się do powierzchni powleczonych detergentem (płyn do
naczyń itp.) - standardowo wygładzanie spoiny wykonuje się paluchem własnym
sztuk jedna zamoczonym w ludwiku :) Ale jeśli faktycznie będziesz używać
palca na etapie nakładania, to suchego, inaczej porobią Ci się gluty i
będzie odłazić. Świeży silikon bezproblemowo zmywa się najzwyklejszym octem,
zaschnięty najlepiej usunąć z miejsc niepożądanych mechanicznie (odciąć
żyletką albo podważyć brzeg i ściągnąć w całości).
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-07-13 11:59:37
Temat: Re: kaloryferowa rurka / dziura w suficie / gosni sasiedzi
Użytkownik "Sabina" <g...@t...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:tev9d15jnscm5eh21u03c6a5f1p2bun1v2@4ax.com...
> Pomysl z silikonem zainteresowal mnie. Tylko ze mam silikon w
> tubce -
> takiej jak jakis krem czy pasta do zebow, bez stozkowatego
> wykonczenia, czy jest sens bawic sie tym (jak to tam umiescic?),
Taki wyciskany z tubki może być ciężko :-)
Można próbować dorobić jakąś prowizoryczną końcówkę, choćby z
krótkiego odcinka jakiejś elastycznej rurki, tak żeby jeden koniec
dało się ciasno nakręcić na gwint tubki a drugi wcisnąć w szparę.
Widziałem kilka lat temu silikony sprzedawane w czymś, co wyglądało
jak typowa tuba do wyciskania pistoletem, ale było tak ze 3x mniejsze
i miało na wyposażeniu wkręcany w tył tuby popychacz do wyciskania,
jeśli takie coś jest jeszcze do kupienia - byłoby idealne. Niestety od
dawna tego nie widziałem, fakt, że nie szukałem, ale jakoś i w oczy
się nie rzucało.
> czy
> jednak kupic taki w jakims "pistolecie"? Wolalabym wykorzystac to co
> mam, jednak nie wiem czy cos z tego wyjdzie.
Po prostu spróbuj, jak się nie uda, to kupisz silikon w tubie i
pistolet, silikon 10zł kosztuje, a pistolet - w hipermarketach jakiś
badziew w promocjach po 5zł można czasem trafić, taki wystarczy a i na
inne okazje się potem może przydać.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-07-13 12:09:02
Temat: Re: kaloryferowa rurka / dziura w suficie / głosni sasiedziOn Wed, 13 Jul 2005 13:54:20 +0200, Hanka Skwarczyńska
<anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> wrote:
>To, czego silikon ma się trzymać, musi być czyste i
>suche.
Ciezko to bedzie doczyscic... myslisz ze moze wypasc jak nie
doczyszcze?
--
Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-07-13 12:13:05
Temat: Re: kaloryferowa rurka / dziura w suficie / głosni sasiedziOn Wed, 13 Jul 2005 13:54:20 +0200, Hanka Skwarczyńska
<anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> wrote:
>Ewentualnie można spróbować odciąć róg tubki i wyciskać z
>zakręconej drugą stroną
No i dzieki za rady i za fajny pomysl :)
Moze faktycznie jak radzi Jarek - sprobuje a jak nie pojdzie to kupie
w silikon w jakims pistolecie albo pianke.
--
Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-07-13 12:28:08
Temat: Re: kaloryferowa rurka / dziura w suficie / głosni sasiedziUżytkownik "Sabina" <g...@t...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:s01ad155akuo2h4r71nbgaasi2ft9h0r3c@4ax.com...
> [...] Ciezko to bedzie doczyscic... myslisz ze moze wypasc
> jak nie doczyszcze?
Ech, a ja jak ten pies Pawłowa. Rozmawiamy o dziurze w stropie, z założenia
chropowatej, nawet jeżeli silikon się nie przylepi do powierzchni, to będzie
się przecież trzymał grawitacyjnie i chyba starczy. Tyle że trzeba go dość
hojnie tam wpakować. Dla świętego spokoju możesz omerdać rurkę jakimś
pędzelkiem, żeby wyrzucić większe śmieci :)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-07-13 12:37:31
Temat: Re: kaloryferowa rurka / dziura w suficie / głosni sasiedzi
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl>
napisał w wiadomości news:db2vdd$lsc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ewentualnie można spróbować odciąć róg tubki i wyciskać z zakręconej
> drugą stroną.
:-))) genialne!
A odpowiadając przy okazji na post niżej co do czyszczenia - wystarczy
jak nie będzie pylić. Omieść pędzelkiem z kurzu, odessać odkurzaczem z
końcówką do zakamarków i wystarczy.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-07-13 22:36:29
Temat: Re: kaloryferowa rurka / dziura w suficie / głosni sasiedzi
Dzieki wszystkim za rady, rurki oblepione, zobaczymy z jakim skutkiem
:)
--
Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |