Dnia Thu, 26 Nov 2009 08:56:55 +0100, Jadrys napisał(a):


> A dlaczego nie zalegalizować takich związków? Tak żeby nie utrudniać
> homkom życia? I powtarzam jeszcze raz: tu wcale nie chodzi o nazwę.

A umowa cywilno-prawna to nie LEGALIZACJA związku?
O co jeszcze im chodzi? O slub w kościele! - a nieee, to niestety nic z
tego.

>
>> Ja? O żesz, nie wiedziałam, że mam moc prawodawczą...
>>
>
> Nie masz. I całe szczęście... Gdybyś miała to rzeczywiście w Twoim
> pięknym świecie nie byłoby miejsca dla ludzi o odmiennych poglądach i
> zachowaniach. Kto wie czy nawet nie poszłabyś drogą niejakiego Adolfa H.

Jak to, nie akceptujesz go? Przecież nic złego Ci nie zrobił!
:->


>
>>
>>
>>> PS. Czy takie samo zdanie masz co do opieki nad dziećmi przez zakonnice?
>>>
>>
>> A co, mogą adoptować???
>>
> Tu nie chodzi o nazewnictwo. Mało ważne jak to nazwiemy. ogólnie rzecz
> biorąc chodzi o wychowanie.


Co masz akurat do zakonnic? Bo ja mam dużo do świeckich wychowawców...
--

Ikselka.