Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Mopek" <Mopek@a nad nasza wsia przelecial meteorazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: kilka pytań na weekend ;)
Date: Fri, 30 Mar 2007 18:56:31 -0500
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 83
Message-ID: <euk82d$skh$1@inews.gazeta.pl>
References: <1...@y...googlegroups.com>
<euk7q1$s2q$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: c-67-167-193-50.hsd1.il.comcast.net
X-Trace: inews.gazeta.pl 1175298957 29329 67.167.193.50 (30 Mar 2007 23:55:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 30 Mar 2007 23:55:57 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
X-Priority: 3
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-User: mopek21
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:367193
Ukryj nagłówki
ale ogolnie to hodzi mi o to ze istnieja rzeczy o ktorych nie mamy pojecia.
bo pomysl ze cale twoje pojecie o swiecie o calym otaczajacym cie zyciu
opiera sie na twoich dosiwdczeniach, o tym co wiesz, a jesli jest cos o czym
nie wiesz, nie jestes w stanie tego ulokowao twoim wyobrazeniu o zyciu.
jesli nawet jakas inna teoria by sie pojawila, np. ze pochodzimy od
karalucha, albo ze nawet nie pochodzimy od niczego ze pewnego dnia po prostu
czlowiek pojawil sie na ziemi, czy wtedy bedziesz w stanie to zaakceptowac?
ja osobiscie uwazam czlowieka za najwieksze blogoslawienswo i przeklensto
tej ziemi i calego wszechswiata gdziekolwiek on sie ciagnie.
--
Meet people as sick as you - Fearnet.com
"Mopek" <Mopek@a nad nasza wsia przelecial meteorazeta.pl> wrote in message
news:euk7q1$s2q$1@inews.gazeta.pl...
> moim zdaniem sa rzeczy na ktore nie znamy odpowiedzi, a nawet nie wiemy ze
> istnieja. biblia glosi ze Bog nas stowrzyl, ale jak co po co dlaczego i
> czy stowrzyl tez inne zycia, dlaczego tylko ziemia jest zaludniona? jest
> tyle pytan bez odpowiedzi, a ja nawet jak sie schleje w trupa nie umiem na
> nie odpowiedziec, coz moze powinnam se zapalic ziele ale jakos nie mam
> skad i z kim...
>
>
> --
> Meet people as sick as you - Fearnet.com
> "Hanka" <c...@g...com> wrote in message
> news:1175291365.180290.207520@y80g2000hsf.googlegrou
ps.com...
> Domyślam się, że było, wiem nawet, kiedy było na pewno, dla mnie jest
> cały czas ważne, więc pytam.
>
> Istnieje teoria, która głosi, że człowiek został stworzony przez Boga.
> Nie wnikam teraz w szczegóły - czy to teoria prawdziwa, czy Bóg
> istnieje - nie o to mi chodzi.
>
> Załóżmy, że opowieść o stworzeniu człowieka jest tylko piękną baśnią.
> Kim wtedy będzie człowiek i na czyje podobieństwo powstał lub został
> (przez kogo?) stworzony?...
>
> Czy teoria Wielkiej Jedności jest w stanie zadowolić człowieka
> szukającego innych ( niż Bóg Ojciec chrześcijan) Władców
> Wszystkiego?...
> Nie mówię o tej jedności, która głosi, że jeden Bóg dla wszystkich
> istot. To nie jest dla mnie oczywiste.
>
> Chodzi mi o to, że Jednością jest wszystko i wszyscy, a atomy, z
> których zbudowane są nasze ciała, są takie same jak atomy - węgla,
> kamienia, innej "przyrody" , od różnych zaś momentów rozwoju, galaktyk
> na przykład, zależy, czy pokręcona siatka atomów w ostatecznym efekcie
> będzie diamentem czy przypalonym ciastem :)
>
> Biologicznie - wg nam znanych procesów, wymiarów
> i innych współcześnie określonych informacji, świat jako totalna
> jedność, a ludzie jako atomy maleńkie tejże - to tylko fantazja.
>
> Ale to tak jak z matematyką lub semantyką : jeżeli formułujesz bazę,
> to kolejne działania wynikające z założeń - będą prawdziwe, bo tak to
> sobie założyliśmy, a jedno wynika z drugiego i tak dalej - nie wnikam
> w szczegóły.
> Więc jeśli zakładamy, że są tylko te wymiary, które znamy, to kolejne
> badania i działania będą wynikały grzecznie i logicznie, że tak
> powiem.
>
> A dla mnie to jest bez sensu, albowiem mocno ogranicza działanie,
> myślenie i narzuca patrzenie i odczuwanie tylko w określonych
> płaszczyznach.
>
> Wprawdzie sąsiedzi z filozofii udowadniają nam, że to my kreujemy
> siebie i otoczenie, nie na zasadzie akcji i reakcji, lecz poprzez
> kształtowanie przestrzeni wokół siebie i nadawanie jej swojego
> brzmienia.
>
> Ale:
>
> Czy znane nam, na dzień dzisiejszy, procesy biologiczne, wymiary
> przyjęte do opisywania świata i cały komplet informacji bieżących,
> stanowią wystarczające uzasadnienie dla poszukiwania większej ilości
> wymiarów?...
>
> Czy pozostają nam tylko niezmierzone przestrzenie wyobraźni i własne
> jedynie, osobiste i osobliwe po nich wędrowanie?...
>
>
|