Data: 2005-01-29 12:15:57
Temat: Re: klamstwa, zdrada, jak sobie poradzic?
Od: "Pawel Pawlicki" <t...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "mnjiodek" <m...@b...emila> napisał w wiadomości
news:ctfr2m$6ev$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Głupia wrotka dla Pawel Pawlicki:
>
> > trzymam kciuki
> > niech Moc bedzie z Tobą
>
> chuja sie uda.
> po pierwsze ze 1 klamstwo podwazylo cale zaufanie i wiarygodnosc...
> nie ma sensu dawac kolejnego kredytu zaufania, bo ryzyko ze ktos oklamie
po
> raz drugi jest uzasadnione.
> po drugie klamstwo uniemozliwia dogadanie sie, co jest podstawa w
zwiazkach.
>
> --
> it was one little casualty
>
mniodek
Ty mi tu nie chujaj
tylko się naucz czytac
przecież nie napisałem "co" ma się udać
i nie napisałem, że będzie jak dawniej i wszystkie zabawki wrocą na swoje
miejsce
napisałem tylko że się może udać
to czy coś ma sens czy nie ma - to sprawa indywidualnej oceny każdego
dla kogos ma sens dla innego nie ma
ryzyko że ktoś okłamie po raz drugi jest tak samo nie do oszacowania w tym
przypadku
jak ryzyko że ktoś okłamie po raz pierwszy albo dziesiąty
zresztą, ryzyko to jest to co tygryski rodzaju męskiego lubią prawie
najbardziej
EOT
tyt.
|