Data: 2008-08-20 16:47:06
Temat: Re: klapki
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:48abffcf@news.home.net.pl...
> Użytkownik ewka napisał:
>>>>>> Dlaczego "do chodzenia" i do pracy to zdecydowanie NIE, skoro ja
>>>>>> chodze.
>>>>> To chyba zalezy gdzie mieszkacie i gdzie pracujecie?
>>>> A gdzie jeszcze procz pracy na basenie mozna je nosic?
>>> Sugerujesz ze pracuje na basenie?
>> Nie, sugeruje ze moim zdaniem tylko tam sie nadaja.
>>
> No nie przesadzaj. Są świetne do chodzenia po mokrej trawie w ogrodzie,
> do podlewania ogrodu.
No niech bedzie, chociaz ja tam wole klapki zwyczajne niz takie dziwadlo, bo
przez te dziurki i tak Ci sie stopy zmocza.
> Myślę, że gdybym miała ochotę pojeździć na rowerze
> w czasie deszczu, też by się sprawdziły.
No nie wiem, do jeszczenia na rowerze to jednak lepiej miec porzadne bury
sportowe, tez sa w wersjach nieprzemakalnych.
> Do chodzenia po kamienistych
> górskich potokach też się pewnie nadają.
Akurat mieszkam w gorach i chodze po takowych na co dzien, pewnie juz bym
miala niezle powykrecane kostki lazac w takich plastikowych chodakach
gorskimi sciezkami, kamieniami itp.
> Bardzo dobry pomysł na
> wszystkie "mokre miejsca", gdzie jest za ciepło na kalosze.
Znajdzie sie pare gdzie moze i praktyczne beda, ale na pewno nie bedzie to
zwyczajnie rozumiane miejsce pracy, poza tym akurat moim zdaniem one sa po
prostu brzydkie, no i jakos wsrod moich znajomych tez nie robia kariery wiec
to nie tylko moja opinia, a zreszta niech sobie kazdy nosi co chce, tylko
niech innym nie wmawia, ze jest to super praktycznie, super wygodne i super
trendy.
--
pozdr,
ewka
|