Data: 2001-01-30 09:22:46
Temat: Re: kłótnia o Osmocote
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Z całej dyskusji powyżej - z osobistymi wycieczkami z mojej strony,
przyznaję, niezbyt smacznymi, wynika jedno spostrzeżenie:
wciąż nie wiem, który nawóz jest lepszy. Jerzy ma oczywiście rację, że to
trzeba wypróbować. Sądząc po składzie chemicznym, różnice będą niewielkie,
zresztą w warunkach amatorskich jakiekolwiek testy mają niewielki sens, ze
względu na niemożność uzyskania powtarzalności warunków testu (idelanie taka
sama temperatura, wilgotność, nasłonecznienie lub natężenie światła itp.).
Zainteresowała mnie natomiast uwaga, że nawozy otoczkowane zostały wymyślone
jako nawozy do pojemników. Być może tylko ze względów ekenomicznych? Co o
tym myślą inni?
Pozdrawiam, Basia.
|