Data: 2003-03-25 20:15:04
Temat: Re: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, ponieważ boniedydy <b...@z...pl>
popełnił(a) co następuje:
| > A twierdzenie Grzegorza, że feministka to kobieta ... no właśnie - nie
| > zrozumiałem tego jako 'nie rodząca w życiu dzieci'... ale jako 'nie
będąca
| > w życiu regularnie i solidnie dymana' :]
| Rozumiem, że ty - jako mężczyzna szczęśliwy i nie-feminista, jesteś - jak
| to miałeś honor ująć - "regularnie i solidnie dymany".
Mam byc skromny czy konsekwentny? :]
Życie nigdy nie jest w sprzeczności z tym, co piszę, mówię, uważam. Jeśli
taka sytuacja zajdzie, będę się uważał za naprawdę godnego pożałowania.
| Powodzenia!
Jak mam to rozumieć? :)
Dziękuję! :)
A tak jeszcze gwoli ścisłości - myślę, że napisałem wyraźnie to, o czym
przynajmniej część grupy myślała :]
No cóż - spróbujcie mnie zdyskredytować w tym miejscu - chętnie (ba, z
wyraźną satysfakcją!) wezmę w tym udział :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
|