Data: 2001-06-19 13:12:00
Temat: Re: kobieta a stabilizacja materialna
Od: Joanna <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
in article 9gkklf$23g$...@i...cyf-kr.edu.pl, Aleksander Nabagło at
...@w...krakow.pl wrote on 18-06-01 12:20:
.
> Zgadza sie!
> Kobietami w ostatecznym rozrachunku zawsze kieruje socjobiologia
> (jesli ktos tego nie chce zaakceptowac to jest na zawsze
> skazany na niemozliwosc zrozumienia kobiet).
No tak - a facetow socjobiologia to w ogole sie nie ima. Sa uodpornieni. I
tacy swiadomi, dojrzali, luddzcy:)
Ludzie, badzcie ludzmi. A socjobiologia to tylko teoria, a nie
rzeczywistosc. Nie mylcie mapy z terenem.
> Niekoniecznie musi to byc tylko "KASA",
> wazna jest Twoja RANGA SPOLECZNA
> w szerokim rozumieniu tego pojecia.
No w koncu jakies podstawy wartosciowana musza byc.
A ranga spoleczna jest zewnetrznym objawem osobowosci,
inteligencji etc. A w koncu nie chodzi o to, zeby z litosci
zwiazac sie z pierwszym lepszym, albo od razu najbiedniejszym
i w dodatku najglupszym.
Mysle, ze dobrze jest zdawac sobie sprawe z faktu projektowania
wlasnych kompleksow na rzekomo wybitnie interesowne kobiety.
Nawet jesli to takie zupelnie male kompleksiki.
Pozdr.
Joanna
|