Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.internetia.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: kobieta a stabilizacja materialna
Date: Mon, 18 Jun 2001 16:26:14 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 80
Message-ID: <9gnl1o$2a6$4@news.tpi.pl>
References: <9gl33o$fq7$1@news.tpi.pl> <4...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pb35.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 992958328 2374 213.76.37.35 (19 Jun 2001 13:45:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 19 Jun 2001 13:45:28 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:88279
Ukryj nagłówki
Użytkownik <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:473e.00000002.3b2e4dd3@newsgate.onet.pl...
> > Po pierwsze - odpowiedź na złośliwość. To czy ktoś jest dobrym
kochankiem, czy
> nie, nie jest zależne od wieku, lecz od pewnych umiejętności a głównie od
> emocjonalnych powiązań i umiejętności odczucia potrzeb drugiej osoby.
Ogólnie
> pojęta empatia wpływa także w głównym stopniu na powodzenie związku (nie
tylko
> w łóżku).
Zgadza się, ale prawda jest równeiż taka, że doświadczenie czyni mistrza :)
Jeżeli ktoś ma lat 26 i
> niedawno skończył studia i jasnym jest że nie miał czasu, by osiągnąć
pozycję
> społeczną taką jak osoba, która tych lat ma dziesięć więcej. Nie oznacza
to, że
> jest kompletnym nieudacznikiem. Oznacza to tylko to, że ma lat 26 a nie
> trzydzieści kilka.
Nigdy czegoś takiego nie twierdziłam. Człowiek lat 26 może dobrze rokować i
mieć przed sobą świetlane perspektywy. Zresztą prawdę mówiąc,
przeciwstawiłam takiemu człowiekowi kogoś pozbawionego ambicji, kto edukację
zakończył na podstawówce a jego towarzystwo to kolesie od piwka. Ale są
również kobiety, które wolą przyjść na gotowe, sytuacje pewne, bez
niespodzianek , życie wygodne, pozbawione wysiłku i nobilitujące ich własne
braki. Niewykluczone, że taka młoda dziewczyna przy okazji zakocha się w
tokującym pawiu, który rozłoży przed nią ogon możliwości, do których młodemu
daleko - i masz ją z glowy.
> Po trzecie - elitarne środowisko. Ważne to dla Ciebie?, bo mnie pusty
śmiech
> ogarnia. Wole całe życie spędzić z przyjaciółmi, którzy są dla mnie kimś
ważnym
> i cenią mnie za to jakim jestem, niż tracić cokolwiek, by spędzić kilka
chwil
> z "ELYTĄ".
Dokładnie. Ale żyjąc tak, jak uprzednio cytowany przeze mnie mlodzian po
podstawówce, będziesz miał bardzo ograniczony krąg towarzyski a ona nie
lepszy.
.
> Po czwarte - zapewniam, że osoba o kórej pisze (ta mająca lat 26) zapewni
swoim
> dzieciom wszystko co najlepsze.
> Po piąte - nie skazałbym na cierpienie mojej rodziny wczasami na Majorce i
nie
> jest to związane z brakiem pieniędzy.
Jakie cierpienie? Nam się tam bardzo podobało :).
> Po szóste - wolałbym by kobieta, którą kocham pracowała za 900 zł i była
> zadowolona tym co robi (ile zarabiają np. nauczyciele- nie uważam by ich
praca
> była poniżająca), aniżeli nie pracowała i była zdana na łaskę swojego
męża.
Za 900 zł to ona zadowolona na pewno nie będzie. jak również pozbawione
opieki matki małe dzieci.A utrzymywanie ukochanej żony to chyba nie łaska,
tylko zaszczyt?
> Po siódme - czy ktoś kto jest młodszy ma gorsze geny????
Nie! ja piszę o genach pernamentnych nieudaczników życiowych, którzy
pozostaną tacy do grobowej deski, a nie ludzi startujacych w życie.
>
> Oburzony nieco
> Smerf
Nie gniewaj się. Nie miałam na myśli konkretnej 26-letniej osoby, tylko
problem ogólny.
Dorrit
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|