Data: 2003-04-16 07:06:47
Temat: Re: kobiety i miłość
Od: k...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin:
> Moje zycie pozwoilo mi wyciagnac nastepujacy wniosek: kobiety bardzo duzo
> mowia o milosci, potrzebie czulosci, bliskosci, uczucia. Bardzo czesto
> jednak, gdy facet naprawde pokocha i w otworzy w pelni swoje serce,
> zaczynaja klamac, manipulowac, zdradzac, oszukiwac, kombinowac, itp., itd.
Szczerze mówiąc brakuje mi tu "wniosku" :)
Każdy ma jakąś "wizję" miłości. Można o niej mówić, pielęgnować itd. Ale to nie
znaczy, że trzeba się rzucać na każdego chętnego i brać miłość dla niej samej,
dla samego uczucia. Po prostu - czasem ktoś nam pasuje, czasem nie (czasem chce
się prowadzić, czasem nie), niezależnie od tego, co się sądzi o miłości.
kohol
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|