Data: 2001-03-24 22:25:45
Temat: Re: kobiety, mężczyźni przy komputerze
Od: Flyer <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Malgorzata Sapinska wrote:
(duuuuze ciach)
Jestem wrednym inforem wiec swoje wiem
- nim starsza osoba tym gorzej - tendencja odraca sie o tyle, ze teraz
mlode roczniki choc znaja troche komputer sa tak samo ciemne jak starsi,
ale to kwestia proramow szkolnych (doswiadczenia z "informatykiem" po
szkolce jak tez obserwacje studentow)
- w prosbach o pomoc liczy sie doswiadczenie osoby, ktora jest proszona
o pomoc (przyznam szczerze, ze swoich userow mocno "tresuje", a mimo to
jestem wolany)
- nie ma preferencji plci jesli chodzi o nieznajomosc komputerow (choc
sam powiadam, ze kobieta nie moze byc dorym informatykiem - na
przykladach z zycia)
- dla wiekszosci komputer to czarna skrzynka - wiekszosc "wiedzy"
kwalifikuje sie jako zachowania behawioralne - jest to zwiazane z coraz
bardziej zlozona struktura programow i sprzetu (moge sobie pozwolic na
taka ocene bo zaczynalem od skladania XT bez dysku twardego). Wszystkie
"ulatwienia" sa dodatkowymi opcjami do zapamietania i poznania.
Flyer
--
Zwyczajny szary obywatel :)
|