Wiedźma wrote:

>>A możesz uzasadnić, co ma mój wiek do zdrowia moich znajomych?
>
> Do zdrowia może nie, ale może coś sugerować o ich wieku- skoro Ty jesteś
> młoda, to jest spora szansa, że Twoi znajomi również. Oczywiście to
> szansa tylko.

Kiepska. Napisałam "znajomych". Nie "przyjaciół", nie "kumpli" -- co
mogłoby sugerować ich wiek, gdyż kumpli ma się przeważnie w zbliżonym
wieku -- a właśnie znajomych, czyli ludzi, których gdzieś tam
przypadkiem poznałam. Jak to się mówi -- znajomych się nie wybiera, więc
Sławek po prostu palnął i nie umie się z honorem wycofać i przyznać do
błędu.


PS. Moja upierdliwość wynika z tego, że parę osób tutaj w rozmowie z
kimś wciska mu swoje założenia i do tych założeń się odnosi -- nie
próbując nawet ich weryfikować. Zamiast zapytać, czy ludzie o których
pisałam są w moim wieku Sławek po prostu uznał, że tak jest i już, hop
siup, wydaje mu się, że rozwiązał zagadkę. I tu akurat guzik, bo są to
ludzie w różnym wieku, od 20 do 50 lat, głównie informatycy i admini --
czyli cały dzień przed kompem, 4l coli, paczka papierosów, wieczorem
browarek i czipsy przed ekranem -- a zdrowie świetne. Ale pewnie są
zdrowi, bo ja młoda jestem =P


Pozdrawiam,
Karola