Data: 2003-02-18 14:12:36
Temat: Re: kolejne nawrócenie :-)) o pewnym sumaku
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote in message
news:b2rmoi$cqi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Powolam sie na Senete i napisze, ze:
> Rhus radicans L. (sumak pnacy) i Rhus toxicodendron L. (sumak jadowity) to
> dwa podobne gatunki. Drugi z wymienionych nie posiada korzonkow czepnych.
> Tym samym sprzecznym jest rownanie zawarte w jednym z Twoich postow:
>
> > Rhus toxicodendron = Rhus radicans
>
> Prawdopodobnie oba te gatunki po angielsku (amerykansku) nazywaja sie poison ivy.
> Toxicodendron toxicarium okreslaja wg. jednego zrodla jako poison oak.
Poison oak to Rhus diversiloba = Toxicodendron diversilobum.
> To, ze "zla slawa" poison ivy splynie na niewinne sumaki, to tez nie do
> konca prawda. Istnieja i wsrod drzewiastych sumakow gatunki trujace.
Poison sumac (Rhus vernix).
Ale oczywiscie przyznaje, sa rozne szkoly i stosuja rozne nazewnictwo.
Ja jednak wole szkoly miejscowe niz Senete gdy chodzi o gatunki rdzennie
amerykanskie.
> Znacznie bardziej przypominaja one z wygladu sumaka octowca. Nikt jednak sie
> nie naciera ich sokiem i nikt nie zamierza. Roslin trujacych, a nawet bardzo
> trujacych jest duzo. Najwazniejsze to edukowac, a nie straszyc.
Edukacja Amerykanow to rzecz praktycznie niewykonalna :-)
> Osobiscie nie podoba mi sie amerykanskie nazewnictwo, na przykladzie innych
> drzew. Nazwa "cedar" okresla zarowno cedry, jak i cyprysniki i zywotniki
> (oczywiscie z dodatkowym okresleniem). "Redwood" moze byc zarowno sekwoja,
> mamutowcem, a nawet zywotnikiem olbrzymim. Jezeli cos nie nazywa sie po
> angielsku "sumac" to nie znaczy, ze nim nie jest.
Nazewnictwo "popularne" faktycznie jest do niczego. Cedrem moze byc nazwany
takze jalowiec.
> PS: umawiamy sie, ze jak dla mnie poison ivy to tez sumak i po klopocie.
Prosze bardzo. Ale dla mnie nie.
Pozderowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|