« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-05-23 11:13:57
Temat: kolendraWitam,
udało mi się zdobyć kolendrę, którą potrzebowałem do konkretnego przepisu,
ale teraz nie wiem, jak jej użyć. Nasionka wydają się niejadalne w całości,
stąd moje pytanie: należy je zmielić, czy dodać w całości i później
wyciągać, tak jak inne "kulki" ? Na dodatek słyszałem, że jest również
kolendra świeża-listki, ale podejrzewam że w smaku to będzie co innego. Mój
przepis nie precyzuje, w jakiej postaci owa przyprawa ma być . A chodzi o
(ponoć sławny) przepis na zupę królowej Wiktorii.
Roman Gloser
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-05-23 11:28:01
Temat: Re: kolendra
> udało mi się zdobyć kolendrę, którą potrzebowałem do konkretnego przepisu,
> ale teraz nie wiem, jak jej użyć. Nasionka wydają się niejadalne w całości,
> stąd moje pytanie: należy je zmielić, czy dodać w całości i później
> wyciągać, tak jak inne "kulki" ? Na dodatek słyszałem, że jest również
> kolendra świeża-listki, ale podejrzewam że w smaku to będzie co innego. Mój
> przepis nie precyzuje, w jakiej postaci owa przyprawa ma być . A chodzi o
> (ponoć sławny) przepis na zupę królowej Wiktorii.
>
Hej,
jeeli chodzi ci o Mulligatawny, to ma być świeża kolentra. Ja zielonej
kolendry nie zbyt lubię i zastępuję ją na ogół pietruszką (znaczy nać,
że tak przeklnę).
"Kulki" używam bardzo często, a to do pieczeni, drobiu etc. Należy
oczywiście grubo zmielić, albo "zmoździerzyć".
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-23 11:45:32
Temat: Re: kolendra
> > Po angiesku Cilantro, popularne we wloskiej kuchni, bardzo aromatyczne,
z
>
> Po angielsku to chyba raczej CORIANDER?
>
> :-) Monika
>
Podejrzewam, że tak, bo Czesi też mówią "koriandr".
A przepis mogę wystukać, tylko jak mi się uda nie zapomnieć przynieść z
domu.
Roman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-23 14:25:40
Temat: Re: kolendra
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:3B0B9EC1.9318BC5@zedat.fu-berlin.de...
>
> Hej,
>
> jeeli chodzi ci o Mulligatawny, to ma być świeża kolentra.
> ...
Tu mnie zaskoczyłeś, Mulligatawny ? niestety nie kojarzę
Pochodzenie przepisu - Indie, czasy kolonialne - ja znalazłem w książce
bodajże "Podróż kulinarna dookoła świata" i chodzi o zupkę z kury, z
jabłkami i dużą ilością curry, no i kolendra. Dokładnie nie pamiętam, bo
robiłem tylko raz, bez kolendry niestety, ale i tak było pyszne.
Roman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-23 14:42:22
Temat: Re: kolendra
> > jeeli chodzi ci o Mulligatawny, to ma być świeża kolentra.
> > ...
>
> Tu mnie zaskoczyłeś, Mulligatawny ? niestety nie kojarzę
> Pochodzenie przepisu - Indie, czasy kolonialne - ja znalazłem w książce
> bodajże "Podróż kulinarna dookoła świata" i chodzi o zupkę z kury, z
> jabłkami i dużą ilością curry, no i kolendra. Dokładnie nie pamiętam, bo
> robiłem tylko raz, bez kolendry niestety, ale i tak było pyszne.
To co opisujesz, to jest Mulligatawny i jak dobrze kojarzę, to była to
ulubiona zupa Wiktorii. Są różne przepisy, z kurą i bez, z jagnięciem i
bez. Sam jeszcze nie gotowałem, ale u paru "ludziów" jadłem, mniammm
;-))
Najbardziej lubię tą z kurą i bardzo mało ziela kolendry, bo za
aromatyczne.
Aha, jeszcze może być z czerwoną soczewicą. Jest trochę przepisów w
Światowej Tkaninie.
Waldek
PS
jak nie dostaniesz zielonej kolendry to bierz swobodnie pietruszkę
(gładką, bardziej aromatyczna). Nasiona raczej (mi) nie pasują. Ja z
kolendrą nie mam kłopotu, w sklepie obok jest ;-))
WK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-23 17:35:10
Temat: Re: kolendraKolendra do zupy to zwykle w postaci siekanej naci.
Po angiesku Cilantro, popularne we wloskiej kuchni, bardzo aromatyczne, z
wygladu podobne do pietruszki ale jak sie powacha to jest zdecydowana
roznica, ja uzywam w niewielkich ilosciach i raczej preferuje piertruche ale
sa ludzie co nawet rosol jedza z kolendra.
pozdrawiam,
Slav
RG <g...@p...onet.pl> wrote in message
news:9eg633$s8e$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Witam,
>
> udało mi się zdobyć kolendrę, którą potrzebowałem do konkretnego przepisu,
> ale teraz nie wiem, jak jej użyć. Nasionka wydają się niejadalne w
całości,
> stąd moje pytanie: należy je zmielić, czy dodać w całości i później
> wyciągać, tak jak inne "kulki" ? Na dodatek słyszałem, że jest również
> kolendra świeża-listki, ale podejrzewam że w smaku to będzie co innego.
Mój
> przepis nie precyzuje, w jakiej postaci owa przyprawa ma być . A chodzi o
> (ponoć sławny) przepis na zupę królowej Wiktorii.
>
>
> Roman Gloser
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-24 09:04:13
Temat: Re: kolendraUżytkownik "ssiegmund" <s...@s...com> napisał w wiadomości
news:NtSO6.240653$Z2.2665951@nnrp1.uunet.ca...
> Kolendra do zupy to zwykle w postaci siekanej naci.
> Po angiesku Cilantro, popularne we wloskiej kuchni, bardzo aromatyczne, z
Po angielsku to chyba raczej CORIANDER?
:-) Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-24 16:29:23
Temat: Re: kolendra
> > udało mi się zdobyć kolendrę, którą potrzebowałem do konkretnego przepisu,
> > ale teraz nie wiem, jak jej użyć. Nasionka wydają się niejadalne w całości,
> > stąd moje pytanie: należy je zmielić, czy dodać w całości i później
> > wyciągać, tak jak inne "kulki" ?
mozna zmielic ale mozna uzywac w całosci jak wrzucisz na tluszcz i robisz
masale.
koledra pasuje do wszystkiego co ma pomidory-))
pozdrowienia pazurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-24 18:28:28
Temat: Re: kolendra
Monika Bacińska-Wojewódka wrote:
> Użytkownik "ssiegmund" <s...@s...com> napisał w wiadomości
> news:NtSO6.240653$Z2.2665951@nnrp1.uunet.ca...
> > Kolendra do zupy to zwykle w postaci siekanej naci.
> > Po angiesku Cilantro, popularne we wloskiej kuchni, bardzo aromatyczne, z
>
> Po angielsku to chyba raczej CORIANDER?
>
> :-) Monika
Po angielsku nazywa sie cilantro, gdy jest swieze, a coriander gdy suche!
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-24 19:01:57
Temat: Re: kolendraUżytkownik Magdalena Bassett <m...@w...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@w...net...
[...]
> Po angielsku nazywa sie cilantro, gdy jest swieze, a coriander gdy
suche!
Jesteś pewna? Bo zielone to chyba cilantro a nasiona to coriander jeśli
się nie mylę.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |