Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.ipartners.pl!news1.ebone.net!news.ebone.net!fu-berlin.de!un
i-berlin.de!glubsche.ukbf.fu-berlin.DE!not-for-mail
From: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: kolendra
Date: Wed, 23 May 2001 16:42:22 +0200
Organization: Freie Universitaet Berlin
Lines: 25
Message-ID: <3...@z...fu-berlin.de>
References: <9eg633$s8e$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
<3...@z...fu-berlin.de>
<9eghac$etd$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: glubsche.ukbf.fu-berlin.de (160.45.180.154)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: fu-berlin.de 990628956 2922516 160.45.180.154 (16 17 19)
X-Mailer: Mozilla 4.75 [de] (Win98; U)
X-Accept-Language: de,en,pl,cs,ru
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:52355
Ukryj nagłówki
> > jeeli chodzi ci o Mulligatawny, to ma być świeża kolentra.
> > ...
>
> Tu mnie zaskoczyłeś, Mulligatawny ? niestety nie kojarzę
> Pochodzenie przepisu - Indie, czasy kolonialne - ja znalazłem w książce
> bodajże "Podróż kulinarna dookoła świata" i chodzi o zupkę z kury, z
> jabłkami i dużą ilością curry, no i kolendra. Dokładnie nie pamiętam, bo
> robiłem tylko raz, bez kolendry niestety, ale i tak było pyszne.
To co opisujesz, to jest Mulligatawny i jak dobrze kojarzę, to była to
ulubiona zupa Wiktorii. Są różne przepisy, z kurą i bez, z jagnięciem i
bez. Sam jeszcze nie gotowałem, ale u paru "ludziów" jadłem, mniammm
;-))
Najbardziej lubię tą z kurą i bardzo mało ziela kolendry, bo za
aromatyczne.
Aha, jeszcze może być z czerwoną soczewicą. Jest trochę przepisów w
Światowej Tkaninie.
Waldek
PS
jak nie dostaniesz zielonej kolendry to bierz swobodnie pietruszkę
(gładką, bardziej aromatyczna). Nasiona raczej (mi) nie pasują. Ja z
kolendrą nie mam kłopotu, w sklepie obok jest ;-))
WK
|