AgaM <ag-am@&#65007;o&#65007;2.pl> napisał(a):

>
> > Ago,
> > po co ten pretensjonalny ton? Popatrz na daty, mineło ponad dwa dni zanim
> > napisałam poprzedniego posta, a nie pół godziny jak piszesz. Napisałam
> > grzecznego posta z prośbą o pomoc, po dwóch dniach byłam zdziwiona
brakiem
> > odpowiedzi. Nie mam do nikogo pretensji, Basia mi pomogla, widocznie inni
> > nie mogli. Po za tym moja prośba nie była skierowana personalnie do
> Ciebie,
> > nie rozumiem o co się tak oburzasz.
>
> Wyraziłam smutek, że nie mogę być stale i nie zawsze mogę odpowiedzieć i
> jeszcze zostałam obszturchana. Ech, odechciewa się w ogóle odzywać :-(((
>
> AgaM


Ago, ja Cię nie "obszturchałam", starałam się jedynie wyjaśnić. Przykro mi,
ze tak to odbierasz. To raczej Twoja odpowiedź wydała mi się atakiem na mnie
(spodziewasz się odpowiedzi w przeciągu pół godziny, nie siedzę cały czas
przy komputerze, itd., co było nieprawdziwe i niesprawiedliwe). Jeżeli
czjesz się urażona (co nie było moim zamiarem) to przepraszam. Możemy
zawrzeć pokój? Bo widzę, że ani Ty ani ja nie chcemy się niepotrzebnie
wadzić. Więc - sztama, ok ;-)

Artsajke


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/