Data: 2006-07-26 10:59:57
Temat: Re: kompostownik, czy da rade uratowac?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
piotrh napisał(a):
> Jeżeli zapach jest od butwiejącej trawy (taki próchniczno-gorzki)
> i trawa robi się pod spodem biaława i mokra to tylko czasem
> przerzuć warstwy, nic złego z tego nie będzie.
> Jeżeli gnije na czarno i zalatuje zepsutą zupą warzywną ;-)
> to wywal trawę na zewnątrz do przeschnięcia w cienkiej warstwie
> potem suche! siano! ładuj porcjami spowrotem i przedzielaj
> cienko ziemią i innymi resztkami zielonymi - będzie dobrze.
> Na dobrą sprawę możesz też nic nie robić - do jesieni
> wszystko się unormuje pod warunkiem, że kompostownik
> jest typowy: skrzynia lub pryzma nad powierzchnią ziemi
> (nie w wykopanym dole) ;-)
A ziemia teraz przesypac?Idę sprawdzic, ale mam wrazenie ze na czarno;-(
i smierdzi raczej zupą. Komopostownik, to skrzynia drewniana na ziemi
stojaca
--
Gosia
|