Data: 2007-11-11 14:46:53
Temat: Re: kontrola lotów. misja specjalna
Od: "JaKasia" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl
> napisał w wiadomości news:fh6kmd$qu0$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> tam jest właśnie samotność
>>
>>
>> jesteś w błędzie
>> ona jest tu
>> i teraz
>>
>> i wszędzie
>
> zapakowany w metalową puszkę gdzieś w kosmosie
> można być bardziej samotnym?
O!, to teraz mi się przypomniała scena, która na mnie zrobiła
kiedyś najmocniejsze wrażenie z tych wszystkich zapamiętanych.
To było w "Odysei kosmicznej". Facet naprawia statek z zewnątrz,
asekurowany jest liną. Nagle lina się odwiązuje i facet odpływa
w ciemny, zimny kosmos. W taką kosmiczną. nieskończoność...
Po nocach mi się to śniło ze mna w roli głównej! :))
Tzn. niedosłownie tak, ale w podobnym klimacie - odpływania
w całkowite oddalenie, totalne osamotnienie, gdzieś gdzie
każdy (jakikolwiek) sygnał zanika.. :)
- JaKasia
|