Data: 2005-07-27 21:28:48
Temat: Re: kontrolowany kieliszek
Od: "Lea" <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "...:::WISKOLER:::..." <R...@v...cy> napisał w
wiadomości news:10jaklqpcui5h$.8p7zc6skyoxa$.dlg@40tude.net...
> Gdzie to czytałaś?
Też bym chciała to wiedzieć, niestety nie pamiętam, jakiś artykuł w prasie,
widać nie był bardzo ciekawy skoro nie zachowałam go w swoim archiwum
prasowym. :-)
> > czasu wypić kieliszek z procentem, no i żeby to nie był oczywiście
początek
> > "ciągu".
>
> To się zawsze kończy ciągiem. Niezależnie jak długi okres abstynencji był.
No i właśnie to jest dla mnie zagadką. Jeżeli człowiek przerobił ten swój
alkoholizm, wie dlaczego pił, po co, z jakimi emocjami sobie nie radził,
chodził czy chodzi na terapię, przecież mógłby nauczyć się innych sposobów
radzenia sobie z życiem? Jedno wypite piwo nie powinno tego wszystkiego
przekreślić...
> Nie myl pojęć. Czym innym sa zachowania kompulsywne a czym innym
> uzależnienie.
No nie wiem, czy jednak nie jest to to samo. Zachowania kompulsywne czyli
przymusowe, odczuwasz przymus jedzenia, picia, zakupów itd czyli można
powiedzieć, że jesteś uzależniony/-a od tych czynności.
Jedyna widoczna różnica to, że alkohol najbardziej z tego wszystkiego
niszczy fizycznie organizm (pomijając narkotyki) i najmocniej dziurawi
życiorys.
Lea
|