Data: 2003-06-04 12:43:09
Temat: Re: kontrowersyjny-depilacja-moim zdaniem wzmacnia włos!
Od: anek <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
news.onet.pl wrote:
> Moim zdaniem jest zupełnie odwrotnie.Mam co prawda bardzo mało włosków na
> nogach i kiedyś były zupełnie prawie niewidoczne, jednak podkusiło mnie
> pewnego razu i ulegając modzie, od jakiegoś czasu lansowanej, ogoliłam nogi.
> No i się zaczęło-włosy odrosły już ciemniejsze i jakby więcej ich było.
po goleniu to normalne. nikt tutaj nie mowil, ze golenie oslabia wlosy -
wszyscy wiedza, ze jest odwrotnie.
> Spróbowałam depilatora-znów odrosły i to samo wrażenie, że mocniejsze.
> Spróbowałam kremów depilujących, a także wosku w plastrach-to samo!
a ile razy sprobowalas? raz kazdego srodka? no coz, to troche za malo,
zeby wyrobic sobie opinie. ja uzywam depilatora i wosku (u kosmetyczki)
od kilku lat, powiedzmy od pieciu, regularnie. wlosow jest mniej i sa
slabsze.
> Przekonana jestem, że reklamowe hasła na kosmetykach depilujących jakoby
> owłosienie słabło-to bzdura! Dodatkowo zaczynają się problemu, a to uczuleń,
> a to wrastających w skórę włosów-wiele Grupowiczek o tym pisało.
na uczulenie rady nie ma, a na wrastajace wlosy dobrze robi
peelingowanie skory.
> Rozjaśnianie-jeśli zacznie się to robić w sezonie zimowym i konsekwentnie do
> wiosny jest wg mnie o wiele skuteczniejsze, przynajmniej dla osób takich jak
> ja-o niewielkim owłosieniu. Rozjaśnianie osłabia i wyniszcza włoski. Jak
> wiadomo woda utleniona zawarta w takich rozjaśniających preparatach-raczej
> szkodzi włosom niż je wzmacnia. Myślę, że taka kuracja przez całą zimę
> bardzo osłabi włosy..a może i je zlikwiduje. Niestety sezon już letni, więc
> już trochę za póżno, (bo przy okazji skóra także się trochę rozjaśnia:(- ale
> w przyszłym roku....
w takim razie czekam z niecierpliwoscia na informacje, kiedy juz
przetestujesz te metode. mam nadzieje, ze opiszesz skutecznosc, skutki
uboczne i wszelkie swoje spostrzezenia.
xx.
ps nie moge sie oprzec wrazeniu, ze masz jakis straszny problem w
zwiazku z tym, ze nie przyznano Ci racji. takie zycie. tylko w rozmowie
z sama soba mozesz byc pewna, ze nikt Ci nie zaprzeczy, a grupy
dyskusyjne sluza dyskusji i wyrazaniu pogladow, a nie potakiwaniu.
|