Data: 2004-07-08 15:03:18
Temat: Re: kora do ogrodu
Od: "Miłka" <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:59cHc.22013$2T2.12043@fe2.columbus.rr.com...
> "mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
news:0390.00000369.40ecd054@newsgate.onet.pl...
> >
> Jezeli drewno sprzedawane komercyjnie jako sciolka, to nie powinno
szkodzic.
> Ale powinno byc przekompostowane. Ja jesli sciolkuje, to wlasnie
przekompostowanym
> drewnem.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Wiem o jakiej podściółce mowa. To są takie kawałeczki drewienek (nie
kory) jakby deseczek podziabanych siekierą. Kolor nadany mają chemicznie,
pewnie jest to jakaś kolorowa bejca. U mnie pod firmą są wysypane dwa
kolory, żółty i czerwony. Ładnie to wygląda i nawet się przyglądałam czy
kolor nie schodzi wraz z deszczem - nie spłukuje się. Ale wiesz, pod 3, 4
miesiącach kolory spełzły i już nie ma tego efektu. Tutaj na grupie czytałam
wiele negatywnych wypowiedzi na temat kory sosnowej, że nie ładna i wogule.
Ale jak namoknie od deszczu lub rano skoro świt jest piękna i pachnąca. Ja
mieszkam na skraju lasu i nie wyobrażam sobie innej ściółki pod moimi
krzewami. W ten sposób mam ciągłość i nawiązanie z lasem sosnowo dębowym za
płotem.
Namawiam Cię na zwykłą/niezwykłą korę :-)
Serdecznie Miłka
|