Data: 2005-07-29 20:00:57
Temat: Re: kosiarka listwowa a kosiarka... rotacyjna ?
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
Dirko wrote:
> W wiadomości news:dcdvar$c72$1@nemesis.news.tpi.pl JerzyN
> <0...@m...pl> napisał(a):
>>
>> Tadeuszu, chcesz powiedzieć, że lepiej ci wszystko rosło bo się
>> powstrzymałeś od opryskiwania "chemią"?
>>
> Hejka. Chemia w rękach Tadzika to coś jak brzytwa w ręku
> szaleńca. ;-) Pozdrawiam manualnie Ja...cki
:)
nie da sie jednak uniknac chemii
spoznielem sie z pierwszym opryskiem na monilioze
i troche orzechow na bardziej wrazliwych odmianach ucierpialo
:((((((
zpozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|