Data: 2005-02-15 11:43:48
Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anna Kowalska wrote:
> Kiedyś kupiłam kocimiętkę i chodziłam koło niej na paluszkach, bo
> mi się baaardzo podobała. Kotu też wpadła w oko i zrobił sobie w
> niej sypialnię. Potem wbijałam patyczki pomiędzy pędy, coby kłuło
> gościa w siedzenie. Patyczki też zostały zwalczone. Kocimiętka
> nie przetrwała, ale myślę, że to częściowo skutek mojej gleby
> (czysta żywa glina) - kocimiętki jej nie lubią.
> Teraz robię drugie podejście do kocimiętki. Glebę ma luźniejszą,
> jakby co, winę będą ponosić tylko koty ;)
Mój piasek najwyraźniej lubią. Jak chcesz, to mogę wykopać jakąś
już dużą, może łatwiej zniesie kocie pieszczoty :)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|