Data: 2005-02-16 14:23:27
Temat: Re: koty w ogrodzie
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 16 Feb 2005 10:14:29 +0100, "JerzyN"
<N0,007,SPAM@megapolis.pl> wrote:
>Sam drenaż bez zmiany struktury gleby tylko trochę pomaga.
Hmm, nie wymienię sobie gleby, ale tam, gdzie się daje, w miarę
przesadzania roślin albo zmian kompozycyjnych, dosypuję piasek. .
Tam już jest lepiej. Do tego dochodzą nawozy organiczne. Woda
wiosną i w czasie letnich ulew/powodzi stagnuje. Musi być gdzieś
odprowadzona, a póki co moja działka służy za zbiornik wody
spływającej z działki sąsiedzkiej, podniesionej nieco w górę
przez właściciela.
Mam co najmniej dwa wyjścia: też podnieść poziom ziemi (a drzewka
i setki roślin już rosną od kilku lat), zrobić drenaż, albo nie
wiem co.
Kiedyś się wezmę i zrobię... :)))
Pozdrawiam,
Anka :)
|