Data: 2006-02-07 15:26:29
Temat: Re: kryzys?
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Małgorzata" <m...@v...pl> napisał
> Nasz syn ma cztery lata. Czy
> mam prawo rozbijać mu dom tylko dlatego, że jestem już zmęczona, nie mam
> ochoty rozmawiać, nie chcę juz nczego ciągnąć, że moja miłość po drodze
> rozwiała się, zniknęła...
Czy masz prawo skazywać jego (i siebie) na życie w 'niekochanym' domu?
Za młoda jesteś na niszczenie sobie życia ... nie warto.
> Czy jest powód, by to odbudować, szansa, że się
> uda...?
Gdyby była - już byś ją wykorzystała ... i on też.
Nie ma. Już lepiej w tym związku nie będzie ... Bądz silna i odejdz.
Pozdrawiam
MOLNARka ... wiem
|