Data: 2004-06-13 16:28:04
Temat: Re: kryzys w związku a zmęczenie
Od: "Sowa" <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnccm8ci.3p3.Grzegorz.Janoszka@plus.icsr.agh.
edu.pl...
> > W zaprzyjaźnionej agencji multimedialnej szukano niedawno (via dodatek
> > "Praca" Gazety Wyborczej) sekretarki. Wymagano wykształcenia średniego i
> > obsługi MS Office; praca za 800 zł na rękę, zadania to głównie
> > odbieranie telefonów i przypominanie szefostwu o terminach spotkań.
> > Przyszło ponad 100 cefałek, przeważały osoby z wyższym wykształceniem
> > (niekiedy nawet z dwoma fakultetami, podyplomówkami i czym tam jeszcze),
> > biegłą znajomością przynajmniej jednego języka (takiego wymogu akurat
> > nie było, bo firma działa wyłącznie na polskim rynku), pokończonymi
> > rozmaitymi kursami, szkoleniami itp itd.
> To dlaczego ja przez parę tygodni szukałem ekipy na wykonanie instalacji
> internetowej w bloku?
Może twoja oferta była mało intratna po prostu.
Firma / ekipa żeby utrzymać się, musi przyjmować zlecenia, które dadzą jej
_zysk_, a nie doprowadzą do bankructwa i tym samym zasilenia szeregów
bezrobotnych.
> A stanowisko sekretarki jest na tyle niewymagające, że tam każdy może
> złożyć CV, a ludziom się wydaje, że to taka łatwa i przyjemna praca.
I dla tego na takie niewymagające i zapewne mało płatne stanowisko
składają CV ludzie z wyższym wykształceniem i doskonałą znajomością języków
obcych?
Grzegorz, czy Ty naprawdę myślisz, że w koło same nieroby, a bezrobocie to
kaczka dziennikarska?
Sowa
|