Nuria napisał(a):
> Mam sentyment do takich kolesi jak Ty.
> Tym, którzy dorastają, nie mogę tego wybaczyć.
> Na tych, którzy nie dorośli, już nie mogę patrzeć. No nie da się... Często
> też nie da się przy nich ustać, bo... śmierdzą.
> A mają po 28-30 lat, czyli niewiele więcej niż Ty. Chociaż może wcześniej
> zaczęli wegetować.

wegetacja, a to dobre. wegetacja w jakim sensie? podam ci opcje:
- wegetacja-produktywna - człowiek właściwie nie pracuje, ale
pracuje; np. szachista, grafik komputerowy gier rpg, monter
długopisów.
-produkcja-wegetatywna - człowiek pracuje, ale nie w oczach innych;
np. powolny szachista, grafik komputerowy hobbysta-amator, jeszcze
powolniejszy monter długopisów.
- wegetacja-wegetatywna - człowiek nie pracuje i nic nie robi; martwy
szachista, grafik bez kompa, bezrobotny monter.

teraz jeszcze to wszystko można pomnożyć przez wegetację mobilną i
statyczną, tj. przez opcje z wychodzeniem z domu i bez. może
kontynuacją teori darwina jest tak, że po homo-sapiens następuje
rozgałęzienie na singli i niesingli. dalej single dzielą się na te,
które widać na ulicach, i te które widać w necie. niesingle z kolei
dzielą się na te, które bez emocji uznają istnienie singli
widocznych tylko w necie, i na te, które wiedzą tylko tyle, że
single widoczne w necie śmierdza. to pewnie czcionka.

> Pozdrawiam, Nuria

pozdro pozdro, Uki