Data: 2006-10-31 15:41:29
Temat: Re: krzak, sagan i gry rpg
Od: "uookie" <u...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Maja napisał(a):
> Pozdrawiam,
> Maja
tak Maju, ty mi też się podobasz, z tym że te nasze lubiostki
względem siebie podchodzą mi zapachem pod kółko wzajemnej adoracji,
a przecież my nie potrzebujemy sie adorowac ;) poziom naszej
satysfakcji z siebie sięga sufitu ;)
dobra duch, od początku masz rację i wcale nie unikam przyznania ci
tej racji, jest jednak pewne ale. powtarzasz co chwilę, że skoro mi
tak dobrze w rollingu, to po co tu się pojawiam. więc pojawiam się
tu, bo może nie jestem sam; ba, na pewno nie ja jeden prowadze taki
tryb zycia, i względem zwykłej ciekawości jestem zainteresowany
poznaniem opini innych osób podobnych do mnie, a nawet opini osób,
które mają odmienną opinie ;) ale mają tę opinię jakąś w miare
konstruktywną.
gdybym ja był tobą, a ty byś napisał to co ja napisałem, to ja bym
ci odpowiedział tak:
myślę, że twój okres fascynacji zaadaptowywania się po za
zaokienną rzeczywistością jest przejściowy. wielu ludzi unika
innych ludzi. pewnie czujesz sie bezpiecznie siedząc przed kompem i
mogąc bez pokazywania siebie rozmawiać z innymi. pewnie też bardziej
odpowiada ci świat gier komputerowych, gdzie wszystko jest pod twoją
kontrolą, gdzie możesz zrobić 'szybki zapis' i naprawić każdy
swój błąd.
ja to rozumiem, i nie będę cię odganiał od kompa, bo to twój
świadomy wybór, a ja nie znam twojej sytuacji. ale zapewniam cię,
zachłysnąłeś się tylko swoją niezależnością. i na ciebie
przyjdzie kolej, że będziesz czegoś potrzebował od ludzi, bo ludzie
żyją stadnie, a natury nie przeskoczy się w kilka minut potrzebnych
do instalacji warcrafta.
dystans. potrafię sie zdystansować; potrafię zobaczyć siebie z za
okna; widzę kolesia z słuchawkami na głowie pochylonego nad klawirą
z oczami wbitymi w ekran. ojciec zawsze mi mówił, że mi wyrzuci
komputer za okno, ale umarł, i nikt mnie już nie kontroluje. więc
koleś przed kompem wreszcie ma luz. a ty teraz myslisz, że kolesiowi
zabrakło męskiego wzroca, jest nieśmiały i nie ma partnerki, jest
egoistą i nie ma kumpli. i masz rację. co więc powinien zrobić taki
koleś? ściągnac diablo 3, zostać necro(filem)mantą i poprowadzić
watachę przeciw napierającym siłą ludzkim.
zresztą wiesz jak jest... wykorzystuje ten wątek, żeby spojżeć sam
na siebie np. twoimi oczami. i udaje mi się to... ale i tak z uporem
maniaka bronię swojej postawy, bo w mojej sytuacji uznaje ją za
słuszna. i wcale nie rozpisałem się tak, żeby sprowokować cię do
daleszj konwersacji. dobrze wiem, że olewacie mnie w punkcie
kulminacyjnym rozmowy ;F
pozdro Maja ;) ładne imie/nick
|