Data: 2009-11-25 12:04:28
Temat: Re: kto jest za tym żeby sender poszedł po rozum do głowy?
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Chiron" <e...@o...eu> wrote in message
news:hej223$5ki$1@news.onet.pl...
> ...wtrącę się..."Niesprawiedliwie". Duchu- z moich obserwacji Redarta- on
> lubi wchodzić w rolę arbitra. Czasem wręcz ją narzuca- nie chce przyjąć
> odmowy. To jedna strona. Druga strona (w tej sytuacji- Ty)- może tę rolę
> przyjąć (czyli: przyjmuje na siebie rolę podsądnego)- ale wtedy nie
> dyskutuj z wyrokiem, albo może kazać mu spadać.
Mysle ze Redart ma jednak sporo samorefleksji i mimo ze emocje mu dyktuja
czesto zeby stanac po stronie rzekomo slabszego i bitego, to jednak potrafi
zrozumiec inny punt widzenia.
A jego punkt widzenia znam, bo sam kiedys tak widzialem swiat.
Pokrzywdzony i krzywdziciel.
Gdy zbyt latwo poddac sie emocji, zludzeniu, to latwo
wcisnac w ten schemat np. mnie jako krzywdziciela.
Tutaj jednak zachodzi pewna rozgrywka
(duzo bardziej skomplikowana niz schemat krzywdziciel-pokrzywdzony)
i chcialem to redartowi pokazac.
Pozdrawiam,
Duch
|