« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-05-04 16:23:19
Temat: kto ma przepis na ślimaki???????hej czy ktoś ma dobry przepis na ślimaki?dobry tzn wypróbowany?
i czy one naprawde od momentu złapania muszą być ok tyg na głodówce?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-05-04 16:49:01
Temat: Re: kto ma przepis na ślimaki???????
"nszoczi" <nszoczi1[bezTego]@wp[bezTego].pl> wrote in message
news:fvkntn$nc8$1@news.wp.pl...
> hej czy ktoś ma dobry przepis na ślimaki?dobry tzn wypróbowany?
> i czy one naprawde od momentu złapania muszą być ok tyg na głodówce?
Wystarczy wrzucić do garnka z lekko osoloną i zakwaszoną zimną wodą,
przykryć go talerzykiem, aby nie mogły wyjść na powierzchnię - łykając tę
wodę oczyszczają swój przewód pokarmowy. Następnie przepłukać i wyszorować
szczoteczką skorupy, wypłukać. Wrzucić na wrzątek. Osobno poddusić cebulkę
wrzucić wyjęte ze skorupek tuszki ślimaków, doprawić jak kto lubi, zalać
śmietaną i zagotować.
Inna opcja - podduszone "na gęsto" posiekać, nałożyć farsz do skorupek,
ułożyć skorupki otworem do góry, położyć na farsz odrobinę masła lub
śmietany i zapiec. Podawać w skorupkach z odpowiednim widelczykiem lub
wykałaczką.
Inna opcja - tuszek nie siekać, włożyć trochę sosu do skorupki, włożyć
tuszkę, przykryć sosem i zapiec.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-05-04 18:24:10
Temat: Re: kto ma przepis na ślimaki???????
"nszoczi" <nszoczi1[bezTego]@wp[bezTego].pl> wrote in message
news:fvkntn$nc8$1@news.wp.pl...
> hej czy ktoś ma dobry przepis na ślimaki?dobry tzn wypróbowany?
> i czy one naprawde od momentu złapania muszą być ok tyg na głodówce?
http://www.slimaki.com.pl/pl/prasa_tresc.php?id_pr=2
5
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-05-05 10:07:00
Temat: Re: kto ma przepis na ślimaki???????nszoczi wrote:
> hej czy ktoś ma dobry przepis na ślimaki?dobry tzn wypróbowany?
> i czy one naprawde od momentu złapania muszą być ok tyg na głodówce?
>
Kiedyś dostaliśmy przepis na ślimaki od jednego znajomego, co podobno
wiedział coś o tym. Przygotowywaliśmy w/g tego przepisu i były dobre.
W każdym razie humanitarne to to nie jest.
Zebrane ślimaki należy umieścić w pojemniku z popiołem drzewnym. Mają
się w tym one ,,wycierać'' przez kilka dni. Po tym czasie należy je
umyć. Kolejna czynność to - najbardziej nieprzyjemne - uśmiercenie.
Wrzucamy ślimaki do gara z zimną wodą i ją zagotowujemy. Jeśli wrzucimy
na wrzątek ślimaki się pochowają i będzie problem z ich wyjęciem.
Gotujemy je 2-3 minuty. Odcedzamy i potem ciągnąc za nogę (część, którą
ślimak wystawia na zewnątrz) wyciągamy go całego ze skorupki. Powinien
wyjść cały czarny ,,flaczek'', który następnie odcinamy od nogi i
wyrzucamy. Jeśli z muszelki nie wyszedł cały flaczek to należy tą
muszelkę wyrzucić. Po odzyskaniu wszystkich nóg trzeba je oczyścić ze
śluzu. Można to dosyć skutecznie wykonać wyrabiając je ręką w misce z
solą. Jak sól nasiąknie a ślimaki są nadal śliskie należy sól wymienić i
kontynuować czynność aż nogi będą czyste. Wyczyszczone nogi gotujemy
następnie we włoszczyźnie (wg. pomysłodawcy 2 godziny ale nie wiem, czy
rzeczywiście jest potrzebne aż tak długie gotowanie). W tym czasie puste
muszelki zagotowujemy w wodzie z octem. Po ugotowaniu nóg, wkładamy po
jednej nodze do muszelki. Przygotowujemy pastę z masła, pietruszki,
zgniecionego czosnku, natki pietruszki i soli. Wszystko ucieramy na
gładką masę i zaklejamy otwory muszelek. Tak przygotowane muszle
układamy na blaszce, otworami do góry i wkładamy do piekarnika. Pieczemy
w 150-200 stopniach aż masło zacznie skwierczeć w muszelkach. Podajemy,
wcinamy :)
Smacznego i pozdrawiam,
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-05-05 13:03:27
Temat: Re: kto ma przepis na ślimaki???????>
> "nszoczi" <nszoczi1[bezTego]@wp[bezTego].pl> wrote in message
> news:fvkntn$nc8$1@news.wp.pl...
> > hej czy ktoś ma dobry przepis na ślimaki?dobry tzn wypróbowany?
> > i czy one naprawde od momentu złapania muszą być ok tyg na głodówce?
>
> Wystarczy wrzucić do garnka z lekko osoloną i zakwaszoną zimną wodą,
> przykryć go talerzykiem, aby nie mogły wyjść na powierzchnię - łykając tę
> wodę oczyszczają swój przewód pokarmowy
a wycinać z tuszek worka trzewiowego - nie trzeba?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-05-05 14:57:07
Temat: Re: kto ma przepis na ślimaki???????
"Izek" <d...@o...pl> wrote in message
news:0a22.0000008c.481f059e@newsgate.onet.pl...
>>
>> "nszoczi" <nszoczi1[bezTego]@wp[bezTego].pl> wrote in message
>> news:fvkntn$nc8$1@news.wp.pl...
>> > hej czy ktoś ma dobry przepis na ślimaki?dobry tzn wypróbowany?
>> > i czy one naprawde od momentu złapania muszą być ok tyg na głodówce?
>>
>> Wystarczy wrzucić do garnka z lekko osoloną i zakwaszoną zimną wodą,
>> przykryć go talerzykiem, aby nie mogły wyjść na powierzchnię - łykając tę
>> wodę oczyszczają swój przewód pokarmowy
> a wycinać z tuszek worka trzewiowego - nie trzeba?
Robisz im operację "na zywca?". Po ugotowaniu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-05-05 18:38:49
Temat: Re: kto ma przepis na ślimaki???????najlepiej kupić mrożone
Użytkownik "nszoczi" <nszoczi1[bezTego]@wp[bezTego].pl> napisał w wiadomości
news:fvkntn$nc8$1@news.wp.pl...
> hej czy ktoś ma dobry przepis na ślimaki?dobry tzn wypróbowany?
> i czy one naprawde od momentu złapania muszą być ok tyg na głodówce?
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-05-06 12:26:01
Temat: Re: kto ma przepis na ślimaki???????Texas wrote:
> najlepiej kupić mrożone
> Użytkownik "nszoczi" <nszoczi1[bezTego]@wp[bezTego].pl> napisał w wiadomości
> news:fvkntn$nc8$1@news.wp.pl...
>> hej czy ktoś ma dobry przepis na ślimaki?dobry tzn wypróbowany?
>> i czy one naprawde od momentu złapania muszą być ok tyg na głodówce?
>>
Też nie do końca. Miałem kiedyś ,,przyjemność'' z mrożonymi. Po
przygotowaniu okazało się, że jakiś kulinarny troglodyta przygotował je
razem z flaczkami. Nie pamiętam niestety producenta :(
Pozdrawiam,
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-05-28 12:21:26
Temat: Re: kto ma przepis na ślimaki???????Myślę, że najlepiej byłoby gdybyś zebrał/ła kilka ślimaczków z ogródka.
Później na patelnię i podsmażyć przez około 10 minutek. Ale pamiętaj, żeby
je umyć przed zjedzeniem. Smacznego!
Użytkownik "MadDeser" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:fvmme6$jhv$1@mx1.internetia.pl...
> nszoczi wrote:
>> hej czy ktoś ma dobry przepis na ślimaki?dobry tzn wypróbowany?
>> i czy one naprawde od momentu złapania muszą być ok tyg na głodówce?
>>
>
> Kiedyś dostaliśmy przepis na ślimaki od jednego znajomego, co podobno
> wiedział coś o tym. Przygotowywaliśmy w/g tego przepisu i były dobre.
> W każdym razie humanitarne to to nie jest.
>
> Zebrane ślimaki należy umieścić w pojemniku z popiołem drzewnym. Mają
> się w tym one ,,wycierać'' przez kilka dni. Po tym czasie należy je
> umyć. Kolejna czynność to - najbardziej nieprzyjemne - uśmiercenie.
> Wrzucamy ślimaki do gara z zimną wodą i ją zagotowujemy. Jeśli wrzucimy
> na wrzątek ślimaki się pochowają i będzie problem z ich wyjęciem.
> Gotujemy je 2-3 minuty. Odcedzamy i potem ciągnąc za nogę (część, którą
> ślimak wystawia na zewnątrz) wyciągamy go całego ze skorupki. Powinien
> wyjść cały czarny ,,flaczek'', który następnie odcinamy od nogi i
> wyrzucamy. Jeśli z muszelki nie wyszedł cały flaczek to należy tą
> muszelkę wyrzucić. Po odzyskaniu wszystkich nóg trzeba je oczyścić ze
> śluzu. Można to dosyć skutecznie wykonać wyrabiając je ręką w misce z
> solą. Jak sól nasiąknie a ślimaki są nadal śliskie należy sól wymienić i
> kontynuować czynność aż nogi będą czyste. Wyczyszczone nogi gotujemy
> następnie we włoszczyźnie (wg. pomysłodawcy 2 godziny ale nie wiem, czy
> rzeczywiście jest potrzebne aż tak długie gotowanie). W tym czasie puste
> muszelki zagotowujemy w wodzie z octem. Po ugotowaniu nóg, wkładamy po
> jednej nodze do muszelki. Przygotowujemy pastę z masła, pietruszki,
> zgniecionego czosnku, natki pietruszki i soli. Wszystko ucieramy na
> gładką masę i zaklejamy otwory muszelek. Tak przygotowane muszle
> układamy na blaszce, otworami do góry i wkładamy do piekarnika. Pieczemy
> w 150-200 stopniach aż masło zacznie skwierczeć w muszelkach. Podajemy,
> wcinamy :)
>
> Smacznego i pozdrawiam,
> Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |