Data: 2007-11-04 17:09:01
Temat: Re: kto sie boi prywatnych szpitali c.d.
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
szczegółow nie znam. Co do Nakła to już jest
bliżej Bydgoszczy, więc nie orientuje się tak dobrze (to samo
Szubin) ale kilka uwag:
> "Poseł Andrzej Walkowiak (PiS) złożył do CBA zawiadomienie o podejrzeniu
> popełnienia przestępstwa przy podpisywaniu porozumienia zarządu powiatu w Nakle
> z firmą Know How ze Szczecina. Na mocy porozumienia z zarządem powiatu prywatna
> firma przejmuje całkowitą kontrolę (83 proc. udziałów) nad kontraktami z NFZ
> (ok. 20 mln zł)
kontrakt jest kwotą jaką daje NFZ na świadczenia. To znaczy, że większość
z tych środków będzie przeznaczonych po prostu na leczenie. Nie wiem jak
są ustawione finanse tych szpitali ale być może tak się zdarzyć, że po
prostu po opłaceniu kosztów leczenia, płac i całej reszty nie zostanie
nic. Jeśli prywatna firma przejmuje kontrolę nad kontraktem to znaczy
że zobowiązuje się po prostu wziąć odpowiedzialność w tym roku
za leczenie w tym być może przeprowadzić restrukturyzację tak
aby ilość środków z kontraktu starczało na leczenie. Oczywiście
- partia opozycjna jaką jest w tej chwili PiS ma prawo i powinna
kontrolować to, co robi władza ale nie róbmy kolejnej medialnej
afery (w zasadzie powiedzmy szczerze, CBA była agendą polityczną
PiS)
> – Starosta przekroczył swoje uprawnienia – uzasadniał poseł Walkowiak.
– Chodzi
> o objęcie kontroli nad mieniem szpitali i kontraktami z NFZ w zamian za
> przejęcie udziałów w spółce powiatowej, wybór likwidatora nakielskiego szpitala
Szpital jest zadłużony, nawet z tego powodu jego serwis nie działa
http://www.szpital.naklo.pl/. Moim zdaniem gdyby sztandarowa ustawa
PiS o sieci szpitali została wdrożona Szpital w Nakle jako szpital mały,
znajdujący się bardzo blisko Bydgoszczy, gdzie jest co najmnie sześć
wieloprofilowych szpitali uległ by likwidacji tak jak MON zlikwidował
2 Szpital Wojskowy w Toruniu i zamiast przekazać go miastu po to aby
zrobić tam szpital sprzedał na biura (a szpital miał pełną infrastrukturę
łącznie z blokami operacyjnymi). Firma być może ma szansę uchronić
placówkę w Nakle przed bankructwem. Jeśli starosta przekroczył uprawnienia
to zanim została podpisana umowa powinien zareagować jeszcze PiSowski
wojewoda a jak wiadomo siedzibą wojewody dla woj. kujawsko-pomorskiego
jest znajdująca się w pobliżu Bydgoszcz.
Poza tym parlamentarzyści
bydgoscy w ogóle się dziwnie zachowują - kiedyś toczyli regularną
wojnę z Toruniem. Nie jeden poseł z Bydgoszczy "chciał się kłaść
na tory kolejowe w poprzek" kiedy podjęto decyzję o włączeniu Akademii
Medycznej w Bydgoszczy do Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu,
co nie tylko nie spowodowało przeniesienia medycyny z Bydgoszczy
do Torunia ale liczne nowe inwestycje w tym zbudowanie gmachu
farmacji a obecnie budowę Komleksu psychiatrycznego w Bydgoszczy.
Ponadto dziwię się, że takie doniesienie złożył z ramienia PiS
poseł Walkowiak, który nie zna się na medycynie a nie będący
także bydgoskim posłem PiS a z zawodu lekarzem (nota bene
mój kolega z roku a nawet z grupy studenckiej) Tomasz Latos.
> przez spółkę, niezachowanie przepisów ustawy o prywatyzacji i ustawy o
> gospodarce komunalnej. Naszym zdaniem porozumienie to jest bardzo niekorzystne
> dla interesu publicznego.
Szpital zbankrutował jak widać ale ma kontrakt z NFZ-tem i jest
szansa jego uratowania. Jeśli nie podoba się rozwiązanie zaproponowane
przez starostę to niech poseł Walkowiak wymyśli skąd wziąc kasę
jak taki "mundry". Taki był mądry, że w wyborach na prezydenta
Bydgoszczy przepadł w przedbiegach, więc chyba nie ma tak za dobrych
pomysłów. A jeśli jest jakiś problem to na miłość boską niech
zgłasza do prokuratury a nie do tego skompromitowanego CBA.
Albo niech opisze szczegółowo rzecz na swojej stronie WWW
http://www.walkowiak.bydgoszcz.pl/new/
Innymi słowy:
1. lepiej gdyby sprawą zajął się poseł PiS i lekarz Tomasz Latos
bo zna się na tej tematyce. W przeciwnym razie wygląda to jak
sprawa "polityczna" - czyli odgrywanie się PiS przeciw PO
2. niektórzy parlamentarzyści bydgoscy niezależnie od partyjnej
przynależności mają naturalną skłonność do "awnaturnictwa" nie
sprzyjającego rozwoju regionu, w którym mieszkam
3. prawdopodobną intencją starosty było uratowanie zadłużonego szpitala.
4. w przypadku zadłużenia prawie całe środki z kontraktu będą przeznaczone
na świadczenia i spłatę długów firma prawdopodobnie niewiele na tym
zarobi - być może liczy faktycznie na udziały w firmie, jeśli ją uratuje
lub w nią zainwestuje.
5. wojewoda kujawsko pomorski (siedzibą wojewody jest Bydgoszcz, miasto
posła Walkowiaka a siedzibą Sejmiku i Marszałka Województwa Toruń),
którym jest jeszcze nadal przedstawiciel PiSu powinien zbadać sprawę.
6. w większości samorządów w moim województwie a także w sejmiku
wojewódzkim harmonijnie rządzi PO-PiS (na przekór władzom centralnym)
+ PSL a nawet Samoobrona w opozycji jest LID -> komuś zależy
na rozbiciu stabilnej lokalnej koalicji - patrz punkt 2.
http://www.kujawsko-pomorskie.pl/index.php?option=co
m_content&task=view&id=6249&Itemid=126
7. Gdyby weszła ustawa o sieci szpitali szpital w Nakle zostałby
najprawdopodobniej całkowicie zlikwidowany. Pomysł PiS wówczas
zlikwidowałby więcej szpitali niż prywatyzacja samorządowa czy
z udziałem komercyjnych firm.
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
http://medycyna-i-filozofia.blog.onet.pl/
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
|