>> wszystko zależy chyba od miejsca. generalnie za tę cenę nie kupisz nawet w  
> castoramie byle jakiej altanki do samodzielnego złożenia. inna sprawa, że  
> pod w tym lub najpóźniej przyszłym roku będą pod baczną obserwacją bo  
> samorządy lokalne mają wielką ochotę sprzedać tereny przez nie zajmowane.  
> i mają do tego pełne prawo. to jedynie kwestia czasu kiedy tereny te  
> zostaną zajęte, przypomnę jedynie że bez prawa pierwokupu (z twojej  
> strony) ani jakiegokolwiek odszkodowania. w dobrze poinformowanych  
> źródłach mówi się że odpowiednie regulacje to ma być kwestia najwyżej  
> kilku lat. chyba, że działkowcy wzorem gorników ruszą na sejm z grabiami i  
> motykami ;) - tylko żeby nie bylo na mnie że podżegam...
>
> g
>
>
hm... czyli Ty byś sie nie pakował w takie inwestycje w ogóle? gdzie mogłabym
się zorientować jak stoi sprawa akurat tych działek i w moim mieście? w UM? w
jakim wydziale? czy prezes moich ogródków będzie ze mną szczery?...
K.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl