Data: 2012-07-27 09:59:21
Temat: Re: latamy latamy
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-07-26 15:34, Przemysław Dębski pisze:
>> BTW ciekawą analizę, co autor miał na myśli, zaprezentowaliście wespół
>> z kolegą Dębskim. Najciekawszy zaś jest ten żar, który pomimo długiej
>> rozłąki wciąż nas rozpala i nie daje nam o sobie zapomnieć.
>
> O pardąsik. Kolega Dębski tylko wysnuł tezę, że pisząc do niego "my"
> masz na myśli również i jego. Innych słów nie analizował pod kątem mania
> czegoś na myśli. Lub też mania czegoś na myśli poprzez manie na myśli z
> założenia. Tak więc ewentualne zyski ze sprzedaży praw autorskich należą
> się całkowicie koledze Leboskiemu, choćbym miał umrzeć z zazdrości.
Kręcisz Dębska.
Nie dalej jak wczoraj potwierdziłeś, cytuję : "(...)Ja nie zaprzeczam
istnieniu żaru kiedyś na linii Paulinka-Ty".
Jeżeli chodzi o żar między mną a Edusiem, to jest ten rodzaj żaru
podobny do trzymania dłoni nad palącą się świecą, znaczy kto dłużej
wytrzyma, ten wygrywa. Trudno, że boli.
Paulinka
|