Data: 2004-05-07 15:07:18
Temat: Re: lęk
Od: Proximus <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witajcie!
> Mam 19 lat - za kilka dni matura, za dwa miesiace egzaminy na studia. A ja
> sie boje...
Nie ma się czego bać. Teraz lepiej zrobić sobie wolne, wyjść gdzieś,
miło spędzić weekend z przyjaciólmi, chłopakiem itp.
> Wieczorem nie moge zasnac, bo nie moge sie doczekac, kiedy bedzie rano i
> zaczne sie uczyc.
Lepiej rzuć już tą naukę. Czas na relaks, żeby mieć siłę na wtorkowy i
środowy bój!
> A kiedy jest rano i zaczynam sie uczyc, czesto napadaja
> mnie mysli, ze jeszcze tyle nauki mnie czeka i nie zdaze (chodzi mi
> zwlaszcza o egz. na studia).
Wydaje mi się, że skoro uczyłaś się przez 4 lata, to większość rzeczy
pamiętasz. Zwłaszcza, że teraz też się przygotowywałaś do tego egzaminu.
> Nie jest to bynajmniej spowodowane tym, ze
> siadlam do ksiazek dopiero i sama jestem sobie winna - nie, ucze sie
> systematycznie wlasciwie od wrzesnia i WIEM, ze jesli utrzymam takie tempo,
> to i mature napisze i na studia sie dostane.
Sama widzisz, jesteś dobrze przygotowana...
> A jednak nie umiem sobie z tym lekiem poradzic - moze to dlatego, ze sa to
> pierwsze tak wazne egzaminy, ktore, jesli jednak cos mi sie nie uda, bede
> mogla powtorzyc dopiero za rok.
Po pierwsze: ten egzamin zdaje 99 lub 100% maturzystów
Po drugie: będą jeszcze gorsze egzaminy... Zdawałaś na prawko? Tam to
niektórzy mają stres...
> Powiedzcie mi, prosze, co ja mam zrobic, zeby normalnie funkcjonowac, zeby
> moc sie uczyc, chodzic spac o zwyklej porze, a czasami tez odpoczac bez
> wyrzutow sumienia? Bo ja juz nie daje rady :(
Rozmowa z przyjacielem/przyjaciółką, z chłopakiem, z rodzicami itd. Poza
tym ważne jest pozytywne myślenie...
> Zdrowko
> Kredka
>
>
Napisz po maturze jak poszło...
Powodzenia, trzymam kciuki...
--
Proximus
|