"lek. med." a "lek. n. med."
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-12-10 00:00:47
Temat: Re: "lek. med." a "lek. n. med."Od: "Vister" <vister@WyCiNkA_AtNySpAmOwA.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Mała Mi napisała:
> Miałam na myśli weterynarzy, którzy mawiają "nie jestem
> weterynarzem, tylko lekarzem weterynarii". :-)
> Znam takich.
Cóż.
Nie żebym był zwolennikiem spłycania tego tytułu...
Ale chyba sympatyczniej jest być określanym jako "dobry weterynarz" niż
"niekompetentny i głupi lekarz medycyny weterynaryjnej".
A zmiana tytułu na pieczątce? Dziwnie pachnie to gwiazdorstwem i usilnym
dopominaniem się o uznanie.
Sorki, to było trochę NTG :)
A co do tematu - "lek. n. med." nie wiąże się z żadnym dodatkowym tytułem.
Poprawcie, jeśli się mylę.
Pzdrw.
Vis
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2004-12-10 10:01:21
Temat: Re: "lek. med." a "lek. n. med."Od: mmartyr <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
marta wrote:
>
> Kończę właśnie studia na wydziale medycyny weterynaryjnej na AR we
> Wrocławiu i nigdy! nie słyszałam, żeby ktokolwiek mówił "lekarz
> weterynaryjny" :o Zawsze był "lekarz weterynarii" albo po prostu
> "weterynarz". Skrót "lek. wet." przed nazwiskiem na pieczątce też nie
> rozwija się jako "lekarz weterynaryjny" tylko jako "lekarz weterynarii".
>
Jesli chcesz sie przekonac na wlasne oczy, a raczej uszy ;) to zaczep np.
prof. Kuryszke albo Pospiesznego - ja sie tego wlasnie od nich
dowiedzialem, a wydaje mi sie, ze to sa wieksze autorytety w tej dziedzinie
niz ustawodawca ;)
--
pozdrawiam
mmartyr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-12-10 10:13:08
Temat: Re: "lek. med." a "lek. n. med."Od: "Mała Mi" <p...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mmartyr" napisał ...
> Jesli chcesz sie przekonac na wlasne oczy, a raczej uszy ;) to zaczep np.
> prof. Kuryszke albo Pospiesznego - ja sie tego wlasnie od nich
> dowiedzialem
Zapytam jeszcze raz ...
Czym owi profesor uzasadniają konieczność
przemianowania lekarza weterynarii
na "lekarza weterynaryjnego" ?
> a wydaje mi sie, ze to sa wieksze autorytety w tej dziedzinie
> niz ustawodawca ;)
W dziedzinie językoznawstwa ?
Nie sądzę.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-12-10 10:57:35
Temat: Re: "lek. med." a "lek. n. med."Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora
On Fri, 10 Dec 2004 01:00:47 +0100, Vister wrote:
> A co do tematu - "lek. n. med." nie wiąże się z żadnym dodatkowym tytułem.
> Poprawcie, jeśli się mylę.
Mylisz się. Nie istnieje sformułowanie "lek. n. med".
Istnieje "dr n. med" i jest to tytuł naukowy.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-12-10 11:59:52
Temat: Re: "lek. med." a "lek. n. med."Od: "Vister" <vister@WyCiNkA_AtNySpAmOwA.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:1jncid6g8tbz7$.dlg@always.coca.cola...
> On Fri, 10 Dec 2004 01:00:47 +0100, Vister wrote:
>
> Mylisz się. Nie istnieje sformułowanie "lek. n. med".
> Istnieje "dr n. med" i jest to tytuł naukowy.
Mniej wiecej o to mi chodzilo - a sformułowanie najwyraźniej zaistniało i
wprowadziło zamieszanie :)
Vis
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-12-10 12:27:23
Temat: Re: "lek. med." a "lek. n. med."Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora
On Fri, 10 Dec 2004 12:59:52 +0100, Vister wrote:
>> Mylisz się. Nie istnieje sformułowanie "lek. n. med".
>> Istnieje "dr n. med" i jest to tytuł naukowy.
> Mniej wiecej o to mi chodzilo - a sformułowanie najwyraźniej zaistniało i
> wprowadziło zamieszanie :)
:) Źle się wyraziłem, zresztą nie po raz pierwszy;)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-12-10 13:18:02
Temat: Re: "lek. med." a "lek. n. med."Od: "Mała Mi" <p...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mmartyr" napisał ...
> Nie pamietam dokladnie w czym tkwil problem, wiem, ze chodzilo m.in. o to,
> ze zwrot "lekarz weterynarii" sugeruje, ze jest to czlowiek, ktory leczy
> weterynarie, ale musze jeszcze dokladnie wypytac ;) Zgodnie z tym
> twierdzeniem "lekarz medycyny" takze bylby niepoprawny.
Ja najbardziej, w końcu sugeruje, że to człowiek,
który leczy medycynę. ;-)
Wypytaj, ale obawiam się, że to po prostu
takie sobie profesorskie dziwactwo.
Wybitne umysły tak miewają.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-12-10 13:24:56
Temat: Re: "lek. med." a "lek. n. med."Od: mmartyr <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Mała Mi wrote:
> Zapytam jeszcze raz ...
> Czym owi profesor uzasadniają konieczność
> przemianowania lekarza weterynarii
> na "lekarza weterynaryjnego" ?
>
Nie pamietam dokladnie w czym tkwil problem, wiem, ze chodzilo m.in. o to,
ze zwrot "lekarz weterynarii" sugeruje, ze jest to czlowiek, ktory leczy
weterynarie, ale musze jeszcze dokladnie wypytac ;) Zgodnie z tym
twierdzeniem "lekarz medycyny" takze bylby niepoprawny
>> a wydaje mi sie, ze to sa wieksze autorytety w tej dziedzinie
>> niz ustawodawca ;)
>
> W dziedzinie językoznawstwa ?
> Nie sądzę.
:)
W takim razie dodam, ze jeden z ww Profesorow skonczyl takze np. filozofie,
wiec nigdy nic nie wiadomo ;)
--
pozdrawiam
mmartyr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |