Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " zayzayer" <z...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: lodówka - pytanie laika
Date: Wed, 2 Jun 2004 14:01:34 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 33
Message-ID: <c9kmju$emv$1@inews.gazeta.pl>
References: <c8sr34$ide$1@atlantis.news.tpi.pl>
<40b1fd73$0$13930$636a15ce@news.free.fr>
<c8unlh$fsa$1@atlantis.news.tpi.pl> <c8upnk$5bj$1@news.onet.pl>
<c9kabb$rdi$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: aos59.neoplus.adsl.tpnet.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1086184894 15071 172.20.26.238 (2 Jun 2004 14:01:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 2 Jun 2004 14:01:34 +0000 (UTC)
X-User: zayzayer
X-Forwarded-For: 193.42.231.51
X-Remote-IP: aos59.neoplus.adsl.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:41145
Ukryj nagłówki
> Te same efekty osiaga sie stosujac dwa obwody/dwa termostaty.
> Rozwiadzanie z dwoma agregatami mialo w prosty (moze nawet prostacki?)
> sposob wyeliminowac zjawisko kompletnego zamrazania zamrazalnika". Przy
> jednym obwodzie/ termoistacie , agregat chlodzi jednoczesnie zamrazalnik i
> chlodziarke. Jesli czesto "wietrzymy" chlodziarke to agregat dziala niemal
> nonstop,a w zamrazalniku syberia. Nawet Siemensa lodowki glupialy
> (termostaty sie rozregulowywaly).
Tylko Tobie tak się wydaje. W jednoagregatowych parowniki zamrażarki i
lodówki pracują nie rownolegle a szeregowo i nigdy nie chłodzą jednocześnie.
Po włączeniu sprężarki w zamrażarce następuje rozprężanie gazu i jej
schładzanie. W lodówce w tym czasie temp. się nie zmienia gdyż nie dochodzi
do niej gaz w postaci płynnej bo w całości odparował w zamrażarce. Ale uklad
jest tak dobrany, że jak zamrażarka osiągnie prawidłową temp., gaz przestaje
wrzeć i w postaci płynnej dostaje się do parownika lodówki, ktorą teraz
dopiero zaczyna schładzać. W czasie schładzania lod. temp. zamrażarki stoi w
miejscu gdyż nie ma w niej rozprężania (cały gaz przelatuje w postaci
płynnej). Po schłodzeniu lodówki termostat wyłącza sprężarkę. Jeżeli taraz
ocieplimy lodówkę to cała energia pójdze (w dużym uproszczeniu) w
schładzanie lodówki bo gaz będzię parował tylko w parowniku lod.
W zamrażarce nie paruje bo jest ona dla niego za zimna a dla produktów
odpowiednia. Stąd lod 1 i 2-agr. mają podobne zużycie energii.
Cechą lod. 1-agregatowych jest nieregulowana temp. w zamrażarce. Cały czas
jest taka jak trzeba (przeciętnie -19 do -22). Wadą jest to. że większość
pracuje poprawnie w ciepłym pomieszczeniu, mniej zamraża na dobę, nie można
odlączyć samej lodówki, ale jest też zaleta - prawdopodobieństwo awarii
agregatu w lod. 2-agr. jest prawie DWA RAZY większa niż 1-agr. To tak jakby
były dwie lodówki w domu (jak nie jedna strzeli to druga:)). O kosztach
zakupu pisać nie trzeba. O sobiście jestem za 1-agr. Ale żem się rozpisał :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|