> LOL, próbowałeś czy teoretyzujesz?
Poczytaj literaturę po angielsku. Wszędzie przeczytasz - "sweet
cherries" (czereśnie) - nie działają, "tart cherries" (wiśnie) -
działają.
Miliony internautów, którzy piszą te opinie + naukowcy, którzy robią
badania tych wiśnie nie mogą się chyba mylić?
Ja nie próbowałem sam, ale nawet gdyby, moja skromna opinia się nie
liczy. Liczą się fakty poparte pracami naukowymi.

> A cym sie różnią czereśnie od wiśni poza zawartością cukrów w owocach i
> ich smakiem?
Barwą. Działanie przeciwzapalne ma ten ciemnoczerwony barwnik w
wiśniach.
Smakiem. Precyzyjnie to ująłeś. Zawartość kwasów organicznych w
wiśniach (które są po prostu kwaśne) powoduje alkalizację ciała (a to
też zmniejsza zapalenie - to działanie pomocnicze dla barwnika). Wiem,
że to trochę dziwne - kwasy powodują alkalizację, ale tak po prostu
jest.

B.