Data: 2003-05-09 14:16:37
Temat: Re: macierzyństwo lesbijek
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <5...@n...onet.pl>,
s...@p...onet.pl says...
> > Użytkownik "Dorota***"
> > > O ile wiem, żadne z adoptowanych małych dzieci
> > Nikt nie mówił o adopcji, radzę więcej czytać, mniej pisać.
> > Mówimy o biologicznych dzieciach.
> >
> Jesli homoseksualista ma dziecko, to nie jest homoseksualista, tylko
> biseksualista co najwyzej.
Nie, to ze ktos ma dziecko lub go nie ma nie wskazuje na jego homo-,
hetero-, czy bi- seksualizm.
Homoseksualist(k)a moze miec dziecko biologicznie. Musi sie tylko
poswiecic i odbyc (jeden, kilka, kilkanascie) stosunkow seksualnych.
A sam stosunek nie sankcjonuje orientacji.
> I jako taki nie moze zyc w parze z innym homo-, ale w komunie.
> I tu analogia do zwierzatek naczelnych jest wyrazna.
Tak, a jablek nie mozna sprzedawac pojedynczo tylko na kilogramy.
K.
|