Data: 2003-05-10 15:27:37
Temat: Re: macierzyństwo lesbijek
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jakub Słocki" <j...@s...net> napisał w wiadomości
news:b9habp$ad9$1@news.onet.pl...
> Nie bardzo rozumiem. Co w tym obrzydliwego? Ze kobieta, ktora nie czerpie
> przyjemnosci ze stosunku seksualnego z mezczyzna, decyduje sie na ten
> stosunek w celu macierzynstwa?
Tak, właśnie to.
Mnie brzydzi ewentualność zbliżenia fizycznego/seksualnego z osobą której
nie kocham i w dodatku nie pożądam.
> A ile kobiet hetero nie czerpie przyjemnosci ze stosunku, a robi to?
A co to ma do rzeczy? Trzeba równać w dół, robić sobie szmatę z ciała bo
jacyś inni tak robią?
To jest właśnie obrzydliwe.
> Przepraszam a jak to sie ma do problemu zajscia w ciaze lesbijki?
> Bo owszem, ja podziwiam i popieram taka postawe - rezygnacji z
macierzynstwa
> jak wyzej, ale nie widze zwiazku.
Ja widzę związek - odpowiedzialność za dziecko, kosztem własnych chceń.
Sowa
|