Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!news.cyf-kr.edu
.pl!not-for-mail
From: "Agatek" <a...@s...site.krakow.pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: mała lodówka nie do zabudowy zabudowana
Date: Mon, 24 Oct 2005 14:00:24 +0200
Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
Lines: 43
Message-ID: <djii2m$j4c$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
References: <djifs3$i8q$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <djihnm$ilg$1@news.mch.sbs.de>
NNTP-Posting-Host: grat.ip24.pl
X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1130154902 19596 193.9.123.29 (24 Oct 2005 11:55:02 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 24 Oct 2005 11:55:02 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2670
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2670
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:64138
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:djihnm$ilg$1@news.mch.sbs.de...
> Możesz, jeśli tylko zapewnisz jej odpowiednią wentylację: zarówno nawiew
> powietrza z dołu, jak i wywiew z góry. Szafki jak rozumiem sa typowe,
> stojące na nóżkach lub cokole, tak?
Szafki na cokole.
>Podobną kratke wentylacyjną montujesz na górze, nad lodówka w blacie
>przykrywającym lodówkę, bądź zapewniasz odpływ powietrza w jakiś inny
>sposób (np. do przodu przez szpare między szczytem lodówki a dołem blatu i
>kratka zaraz pod blatem).
A jak zabiorę szafce plecy i zamontuję wywietrznik od spodu to się nie udusi
biedna? Byłaby ona w pierwszej szafce od brzegu, a ponieważ blat wystaje
nieco poza obrys szafek, to od ściany też miałaby wentylację z boku. Czy ta
kratka na JEDYNYM kawałku blatu w całej kuchni jest jednak konieczna? Szafka
ma u góry szufladę i o ile rozmiarowo się mieści, o tyle właśnie kwestia
oddychania mnie martwi.
> Nie zdziw się, lodówka stojąca w szafce może buczec bardziej niż taka
> luzem, szafka będzie rezonować. Jeśli to szafki dopiero robione (bądź
> składane z gotowców), poproś kogoś, kto Ci to będzie składał, żeby tą
> szafkę na lodówkę nie tylko skręcił, ale skleił i to porządnie, najlepiej
> jakims elastycznym klejem (np. "montażowy" z tuby)
Szafki niestety są już gotowe. Stety, bo nie muszę przy nawale kosztów
płacić jeszcze za kuchnię, ale minusem jest to, że muszę terach kombinować
jak się w nich pomieścić ze wszystkim... Czy ewentualnie samemu mozna ją
jakoś wygłuszyć? Np gąbką? Czy przyczyni się to do szybszego wyzionięcia
ducha?
> A'propos: w Conforamie bywa do kupienia kombajn: zabudowana w jednej
> szafce dwupalnikowa kuchenka elektryczna, maleńka lodówka i jednokomorowy
> zlew.
Gdybym nie miała już gotowego zestawu szafek, zlewu i płyty ceramicznej 4ro
palnikowej to pewnie bym się skusiła. A że mam i cudem pasuje do wnęki w
mieszkaniu (ścianę tylko o 5cm trzeba będzie przesunąć) to nie kombinuję
już. Tzn kombinuję ale w inną stron... :)
|