Data: 2011-05-30 10:59:40
Temat: Re: małżeństwa osób chorych psychicznie
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-05-30 12:00, Ikselka pisze:
>
> Oczywiście te psychicznie chore są DE FACTO zwolnione - polega to na tym,
> że cokolwiek zrobią "be", w odpowiedzi na zarzuty wyciągają "żółte papiery"
> i idą do domku...
Osoba chora, dajmy na to, na depresję ma "żółte papiery"?
>
> To, ze akurat o tym wspomniałam PRZED dokładnym i szerszym!!! opisaniem, co
> rozumiem przez ODPOWIEDZIALNOŚĆ za rodzinę, czyni to głownym argumentem? -
> tylko wtedy, kiedy się ktoś akurat do tego przyczepi.
Do mnie masz pretensje o to, jakiego argumentu użyłaś w pierwszej
kolejności i powtórzyłaś kilkakrotnie?
>
> Testy? - wystarczające jest zapewnienie państwa podczas przysięgi
> małżeńskiej o "swiadomosci praw i OBOWIĄZKÓW". Jeśli składa takie
> zapewnienie ktoś, kto potem okazuje się jednak ich NIEświadomy, to powinna
> być jakaś droga pociągnięcia go do odpowiedzialności. Tymczasem w przypadku
> osób psychicznie chorych ta droga jest zamknięta. Czaisz?
Zdaje się, że Ty cały czas nie czaisz, jak szeroki jest wachlarz chorób
psychicznych.
Ewa
|