| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-23 10:41:52
Temat: mam starą winorośl i podobno koniecznie muszę ją przyciąć...tylko, że :
1. czy aby nie jest za pózno - wczoraj "próbnie " obciąlem kawałek
"badyla" i sączy się z niego sok...
2. jak dalece ciąć?
3. i czy wogóle ciąć?
Z gory dziękuje...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-23 12:06:34
Temat: Re: mam starą winorośl i podobno koniecznie muszę ją przyciąć...
Użytkownik <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1145788912.919188.319680@v46g2000cwv.googlegrou
ps.com...
tylko, że :
1. czy aby nie jest za pózno - wczoraj "próbnie " obciąlem kawałek
"badyla" i sączy się z niego sok...
Na zasadnicze cięcie trochę juz przypóźno. Tnie się bądź pózną jesienią bądź
najdalej wczesną wiosną. Teraz można co najwyzej jakąś nieznaczną kosmetykę
wykonac.
2. jak dalece ciąć?
To zależy jaka to winorośl (odmiana), gdzie rośnie (podpora) i do czego ona
Ci potrzebna.
3. i czy wogóle ciąć?
Zawsze ciąć. To elementarny zabieg przy uprawie winorośli.
Z gory dziękuje...
Z dołu pozdrawiam ;-)
Janusz
PS
Zajrzyj na www.winogrona.org - dowiesz się więcej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-24 09:49:23
Temat: Re: mam starą winorośl i podobno koniecznie muszę ją przyciąć...Janusz Czapski napisał(a):
[...]
> Zawsze ciąć. To elementarny zabieg przy uprawie winorośli.
Ale dlaczego trzeba ciąć?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-04-24 09:51:19
Temat: Re: mam starą winorośl i podobno koniecznie muszę ją przyciąć...b...@w...pl napisał(a):
> tylko, że :
>
> 1. czy aby nie jest za pózno - wczoraj "próbnie " obciąlem kawałek
> "badyla" i sączy się z niego sok...
Posyp węglem drzewnym lub przypal rozgrzanym żelazem.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-04-24 09:57:00
Temat: Re: mam starą winorośl i podobno koniecznie muszę ją przyciąć...
Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e2i73h$ou1$2@atlantis.news.tpi.pl...
> b...@w...pl napisał(a):
> > tylko, że :
> >
> > 1. czy aby nie jest za pózno - wczoraj "próbnie " obciąlem kawałek
> > "badyla" i sączy się z niego sok...
>
> Posyp węglem drzewnym lub przypal rozgrzanym żelazem.
> ;-)
> pozdr. Jerzy
A po co??? :-)))
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-04-24 10:00:42
Temat: Re: mam starą winorośl i podobno koniecznie muszę ją przyciąć...
Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e2i6vs$ou1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Janusz Czapski napisał(a):
> [...]
> > Zawsze ciąć. To elementarny zabieg przy uprawie winorośli.
>
> Ale dlaczego trzeba ciąć?
> pozdr. Jerzy
http://www.winogrona.org/modules.php?name=News&file=
article&sid=7&mode=&order=0&thold=0
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-04-24 18:09:25
Temat: Re: mam stara winorosl i podobno koniecznie musze ja przyciac...stan jest taki:
winorosl owocuje, i potzrebne mi jest abym nadal mógl produkowac
domowe wino, którego czescia jest sok z gron....nie mam zielonego
pojecia jaka to odmiana, pamietam ja prawie od zawsze....
Winorosl jest opleciona na stelazu - licze przyrosty zwijam i w ten
sposób mam jedna wilka zielona kulke lisci i lodyg....ale ktos kto
sie troszke zna na ogrodnictwie zaproponowal mi cytuje : "ostre
ciecie"......myslalem,ze ze zwgledu na zstrasznie dluuuga zime
to nie jest za pózno, ale.....reszta jak wtemacie....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-04-24 18:21:14
Temat: Re: mam stara winorosl i podobno koniecznie musze ja przyciac...
Uzytkownik <b...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:1145902165.704785.146600@t31g2000cwb.googlegrou
ps.com...
stan jest taki:
winorosl owocuje, i potzrebne mi jest abym nadal mógl produkowac
domowe wino, którego czescia jest sok z gron....nie mam zielonego
pojecia jaka to odmiana, pamietam ja prawie od zawsze....
No to powinienes zaczekac do jesieni i wtedy zrobic z krzewem generalny
porzadek.
Mysle, ze do jesieni napisze wreszcie artkul na www.winogrona.org o tym jak
postepowac z zniedbanymi, starymi krzewami. :-))
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-04-24 20:05:48
Temat: Re: mam starą winorośl i podobno koniecznie muszę ją przyciąć...Janusz Czapski napisał(a):
> Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:e2i6vs$ou1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Janusz Czapski napisał(a):
>> [...]
>>> Zawsze ciąć. To elementarny zabieg przy uprawie winorośli.
>> Ale dlaczego trzeba ciąć?
>> pozdr. Jerzy
>
> http://www.winogrona.org/modules.php?name=News&file=
article&sid=7&mode=&order=0&thold=0
Phii, nikt sie pod tym nie podpisał, a odpowiedzi na moje pytanie tam
nie ma.
Ponawiam pytanie, co daje ciecie poza tym co tam napisano?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-04-24 20:34:43
Temat: Re: mam starą winorośl i podobno koniecznie muszę ją przyciąć...
Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e2jb09$963$4@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> >
http://www.winogrona.org/modules.php?name=News&file=
article&sid=7&mode=&order=0&thold=0
>
> Phii, nikt sie pod tym nie podpisał, a odpowiedzi na moje pytanie tam
> nie ma.
A usiłowałeś to może przeczytać? Choć pierwszych 10 zdań tekstu
zasadniczego? Szczególnej Twojej uwadze polecam zdania 8 i 9.
Jeżeli je uważnie przeczytasz to przy pewnym wysiłku umysłowym być może
zrozumiesz. :-)) :-)))
Dodatkowo (po znajomości) mogę Ci jeszcze przkazac tajną informację, że
winorośl owocuje wyłącznie na pędach wyrosłych z tych pędów, które były
zielone w poprzednim roku.
Pozdrawiam ;-))))
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |