Data: 2004-01-10 14:16:25
Temat: Re: mapa
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 9 Jan 2004 11:53:44 +0100, t...@i...pl (Tomasz
Łukowski ) wrote:
>Perowskia zaslonieta piersia rzeczywiscie moze wzbudzic moje
>zainteresowanie - tak sadze :-)
>Anula, czy ona jest z tych rozlozystych bo ostatnio interesuja mnie wlasnie
>takie?
Rozłożyste, powiadasz? E, to chyba nie, chyba że się rozkłada na
boki jak za duża wyrośnie, ale nie znam tej rośliny bliżej. Na
mój gust to ona wygląda trochę jak przerośnięty piołun kiedy nie
kwitnie. A kiedy kwitnie to trochę jak wybujała kocimiętka. Czy
ja wiem czy to rarytas? Rosło jak chwast po różnych zakątkach
jakiegoś napoleońskiego ogrodu, kiedy miałam okazję zwiedzać i
było traktowane po macoszemu przez lokalnych ogrodników i
wyglądało na to, że zwiedzający też lubili deptać toto. Nie
widziałam, żeby ktokolwiek osłaniał to własną piersią :)
Pozdrawiam,
Anka
|