Data: 2004-08-08 22:08:43
Temat: Re: mapa
Od: "Jacek Kaliszan" <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:Vv6Rc.131242$fv.95503@fe2.columbus.rr.com...
> "Rene" <r...@i...pl> wrote in message
news:cf0q3p$le1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Wpadłam na chwilę na mapę ogrodników i zauważyłam że są tam ludzie
którzy od
> > jakiegoś czasu się nie odzywają... Szkoda że tak szybko się nudzą:(:(:(
>
Jakoś czytając ten mapowany post sumienie mi się odezwało i poczułem się jak
wezwany na ubity trawnik .
Faktycznie od pewnego czasu coraz mniej pisuje na grupę choć zawsze ją
regularnie przeglądam a jestem jej uczestnikiem chyba od jej początków.
Powody to pewnością:
Po pierwsze taki nawał zajęć, że zazwyczaj moje nocne pisanie na grupę już
teraz nie wchodzi w grę.
Purystów językowych jako pewnie ukryty dyslektyk wogóle się nie obawiam i
drobne złośliwostki solone w tym zakresie, tylko ubarwiają grupkę. Lęków w
tym zakresie nie mam.
Pytań dla grupowiczów sam prawie nie zadawałem a raczej doświadczeniem
praktycznym staram się pomóc i to nie tylko na forum ale w wielu priv
postach. A ogród i ogrodnicy nie są w stanie mnie znudzić.
Uczestników grupowych potyczek z zasady nie oceniam w zakresie ich
jadowitości i ilości postów czy też mocy wulgaryzmów.
Ogród i wiedza jest dowodem.
Strony, w tym ta najstarsza wieloletnia http://ogrod.mm.com.pl były wykonane
specjalnie dla grupowiczów i często się zdarza że piszą do mnie z niej
bardzo młodzi ludzie i początkujący miłośnicy zielonego. Licznika na stronie
nie instaluje.Ta nowsza ze zdjęciami o sporych gabarytach, jest taką zajawką
zdjęć wykonanych już nieco lepszym cyfrakiem. http://sannati.150m.com
Nowe projekty pomysły tu są ( jak fotograficzna historia roślin otrzymanych
od grupowiczów ) ( narzędzia małe i duże - uwagi praktyczne ) ( zielnik )
Zdjęć jest sporo i materiału wystarczy ale kiedy mi się uda plany
zrealizować kto to wie.
Z spraw bieżących .......
Od kilku lat poza grupą staram się o stworzenie na terenie Opola
Stowarzyszenia Ogrodniczego wymuszającego budowę ogrodu miejskiego o cechach
edukacyjno - kolekcyjnych, arboretum, pinetum, palmiarni. Jak na razie bez
powodzenia. Choć stały postęp w tej sprawie można odnotować.W tych dzikich
czasach jest bardzo trudno coś nowego zbudować opierając się tylko na
entuzjastach.
W ubiegły poniedziałek w południe opolanie mogli słuchając radia Opole
być obecni w moim podmiejskim ogrodzie, gdzie przez dwie godziny opowiadałem
o rzadkich i trujących roślinach . Były zagadki a nagrody, które
ufundowałem szybko znalazły nowych właścicieli.Widocznie nie były trudne :-)
Starzy bywalcy na pewno się domyślają , że były to klony palmowe a i głóg
syberyjski dołożyłem.
To tak tyle na razie.
Uszanowanie
Jacek
|