Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: marcinkiewicz sie zakochał!
Date: Sun, 25 Jan 2009 21:59:03 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 27
Message-ID: <1...@4...net>
References: <glf1vs$jgm$1@news.onet.pl> <glihsr$eap$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: blm203.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1232917153 7569 83.28.206.203 (25 Jan 2009 20:59:13 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 25 Jan 2009 20:59:13 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:436959
Ukryj nagłówki
Dnia Sun, 25 Jan 2009 21:17:36 +0100, medea napisał(a):
> tren R pisze:
>> http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article302940/Zako
chany_Marcinkiewicz_porzuca_zone.html
>
> Beznadziejny to facet, który jako zwykły człowiek nie może sobie znaleźć
> kobiety odpowiadającej jego wymaganiom/ideałom, a "wywindowany na
> piedestał" odbija sobie za wszystkie czasy. Widać, Marcinkiewicz nie
> potrafił, bo o ile pamiętam, jego żona dość nieciekawa.
Znasz ją bliżej, czy tylko z wyglądu?
Bo jeśli tylko z wyglądu, to niczego nie możesz powiedzieć o niej. A jak
widzę - to nie ona poszła w tango, tylko on. To świadczy o człowieku: zero
świadomości wagi własnych zobowiązań, zero honoru.
Wg mnie faciowi odwaliło. Śmieszny, łysiejący, żałosny Don Juan. Wziął się
i zakochał, no, to ci dopiero tatuś, ojciec rodziny, mąż. Co dla takiego
znaczy dane słowo? - tyle, co splunąć.
> I po co było to
> pieprzenie o wspaniałej rodzinnej atmosferze w jego domu? Hipokryta.
>
Z PiS nic nie wyszło, romans z PO też się nie udał, cóż - taki typ, że
próbuje "życia", gdzie może, bo uważa, że mu się coś od niego ciągle należy
:-/
|