Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Saulo" <s...@l...po>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: marcinkiewicz sie zakochał!
Date: Tue, 27 Jan 2009 11:50:56 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 45
Message-ID: <glmoua$q6f$1@news.onet.pl>
References: <glf1vs$jgm$1@news.onet.pl> <glihsr$eap$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<glihg7$i0g$1@news.onet.pl> <glkabv$1fj9$1@news2.ipartners.pl>
<glkb48$hcd$1@atlantis.news.neostrada.pl> <glkb61$dte$1@news.onet.pl>
<glkbb6$env$1@news.onet.pl> <glkdj1$n3s$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<glke4q$ole$1@news.onet.pl> <gll02l$6tm$3@atlantis.news.neostrada.pl>
<1...@4...net>
<gll21d$7ht$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gll3i5$n3h$1@news.onet.pl>
<gll4f1$hme$2@atlantis.news.neostrada.pl>
<gll56g$ji0$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gll5fn$sjc$1@news.onet.pl>
<glml0s$2geb$1@news2.ipartners.pl> <glmme1$i04$1@news.onet.pl>
<glmo2v$2i1r$1@news2.ipartners.pl>
NNTP-Posting-Host: h82-143-164-8-static.e-wro.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1233053450 26831 82.143.164.8 (27 Jan 2009 10:50:50 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 27 Jan 2009 10:50:50 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:437333
Ukryj nagłówki
cbnet<c...@n...pl>
news:glmo2v$2i1r$1@news2.ipartners.pl
> IMHO KM był wielkim zwolennikiem "pracy u podstaw", czego wyrazem
> było jego małżeństwo, oraz jego romans z PiS.
Małżeństwo - w jakim sensie?
Jako środek do spłodzenia wielu dzieci z kobietą, która da się skłonić do
ich spłodzenia i porzucenia swoich dążeń zawodowych?
> W tym sensie trochę pozwalał się wykorzystywać, lecz stopniowo odkrył,
> notabene dzięki jakiejś woli zachowania własnej tożsamości, że poza
> niejako prostowaniem tego czego nie da się wyprostować, istnieje coś
> znacznie więcej i to jest jego nowy kierunek działań na wielu
> poziomach, w tym również prywatnym.
>
> A zatem to co stare zostawia nieodwołanie za sobą i konsekwentnie,
> bez oglądania się za siebie, podąża naprzód, wykazując przy tym dużą
> determinację, co może "gorszyć" krąg osób do których nie tak dawno
> się zwracał, oraz także niezorientowanych w tym, niejako co jest
> zgrane.
Brzmi nieźle. Bajkowo niemalże.
Ale OK - tak można to również interpretować.
A jak jest, jak zwykle poznamy po owocach.
> IMHO w obecnym swoim kształcie KM jawi się jako _bardzo_ poważny
> kandydat na prezydenta RP, obok D.Tuska.
Daj pokój :))
Mam nadzieję, że jednak będą poważniejsi (od obu).
Nie mam na myśli Lecha "Zaciśnięte Zęby".
> Czy twoja niechęć do KM nie wynika przypadkiem z pewnego-jakby
> trochę-podobieństwa do niego, oraz z jego wielkiej determinacji, która
> tobie jest chyba obca?
Nie widzę podobieństwa (i nie mam ochoty poznawać twoich spekulacji na ten
temat).
To prawda - nie jestem ambitny, w odróżnieniu od Marcinkiewicza.
Czy u niego to jest aż determinacja i do czego go doprowadzi, to się okaże.
Ja w niego nie wierzę.
Saulo
|